MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strząbała się waha

Piotr Szpak
Trener Edward Strząbała (z prawej) ma propozycję pracy w Mielcu oraz Legnicy.
Trener Edward Strząbała (z prawej) ma propozycję pracy w Mielcu oraz Legnicy. M. Radzimowski
Nie wiadomo jeszcze, kto w nowym sezonie poprowadzi szczypiornistów mieleckiej Stali.

Do końca tygodnia dał sobie czas na podjęcie decyzji, którą drużynę w nowym sezonie poprowadzi były trener szczypiornistów mieleckiej Stali Edward Strząbała.
Strząbała otrzymał propozycję pracy w Mielcu. Rozmawiał już w tej sprawie z działaczami Stali, ale umowy nie podpisał. Nie wiadomo zresztą czy podpisze.

OFERTA Z LEGNICY
Tymczasem przed kilkoma dniami otrzymał propozycję pracy w zespole beniaminka ekstraklasy Miedzi Legnica. Legniccy działacze zainteresowani są nie tylko zatrudnieniem trenera Strząbały, ale też pozyskaniem dwóch do niedawna graczy mieleckiego zespołu Michała Salamiego i Adama Babicza.

- Cały czas rozmawiam i rozważam, którą z ofert przyjąć. Ani w Mielcu, ani w Legnicy nic nikomu nie obiecywałem. Nie chcę jednak przeciągać niczego w czasie. Daję sobie jeszcze kilka dni na zastanowienie. Do końca tygodnia podejmę decyzję, którą drużynę poprowadzę - mówi trener Strząbała.

ZAŻĄDAJĄ AWANSU
Trener Strząbała doskonale wie, że praca w Mielcu wiązać się będzie z tym, iż wszyscy, kibice i działacze oczekiwać będą gwarancji powrotu do ekstraklasy. Ciężar odpowiedzialności będzie, więc ciążył na drużynie od pierwszego meczu.
- Ja się tej odpowiedzialności nie boję, ale muszę mieć zespół, który będzie w pierwszej lidze już przygotowywany do gry w ekstraklasie. Później można tylko dołożyć dwóch, trzech graczy i walczyć z najlepszymi. Muszę po prostu wiedzieć, jacy zawodnicy grać będą w Mielcu. Prowizorka mnie nie interesuje, muszą być konkrety - mówi szkoleniowiec.
TESTUJĄ NOWYCH
Do Mielca cały czas przyjeżdżają nowi zawodnicy, którzy być może zagrają w Stali w nowym sezonie. Wojciech Lipiński z Olimpii Grudziądz, Jakub Tomczak i Błażej Potocki z Ostrovii Ostrów Wielkopolski, to pierwsi z nowych. Ponoć najlepsze wrażenie sprawił grający na lewym skrzydle Lipiński. Kolejni nowi pojawią się wkrótce w Mielcu.

A kto zostanie z dotychczasowego zespołu? Na pewno Mołdawianin Aleksander Boret oraz pozyskany w trakcie sezonu z AZS AWF Biała Podlaska Łukasz Kandora. W Stali powinni też zostać: Dariusz Kubisztal, Michał Przybylski, Grzegorz Sobut, Paweł Wilk i Tomasz Mróz. Nie wiadomo, co z Tomaszem Mochockim, który ma chęć wyjazdu do Gdańska i gry w tamtejszym AZS AWF.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie