Młodzicy Siarki mieli podczas półfinałowego turnieju, którego byli gospodarzami, sporo szczęścia. Wygrali tylko jedno z trzech spotkań, a mimo to zajęli drugie, premiowane awansem do finału miejsce. Nasz zespół wygrał z ŁK Łódź 78:66 i przegrał z Zastalem Zielona Gora 65:67 oraz z Pyrą Poznań 72:80. Młodzi tarnobrzeżanie zebrali wiele braw od kibiców, którzy bardzo licznie przybyli na mecze. Zaskoczeniem dla wielu była liczna, 300 chwilami nawet 400-osobowa grupa fanów basketu na trybunach. Szkoleniowcy i zawodnicy drużyn z Łodzi, Zielonej Góry oraz Poznania przecierali oczy ze zdumienia. Gra przy takiej frekwencji, przy dopingu i wspanialej atmosferze była dla 14-latków wielkim przeżyciem. Wielu z nich nie potrafiło opanować tremy. Wielkie brawa należą się szczególnie trenerowi tarnobrzeskiej drużyny Dariuszowi Szczucińskiemu. Mógł on skorzystać z przepisu zezwalającego na grę w swojej drużynie dwóch zawodników z drużyn, które odpadły już wcześniej z rywalizacji. Ale nie chciał tego czynić, twierdząc, iż nikt nie będzie zabierał miejsca w drużynie tym z chłopców, którzy trenują w jego zespole. Co więcej, nie bacząc na wyniki trener Szczuciński desygnował do gry wszystkich zawodników. Pozwolił zasmakować udziału w niepowtarzalnym turnieju wszystkim swoim podopiecznym. Za taką postawę brawa są zbyt małą nagrodą. Takich trenerów i wychowawców młodzieży jak Dariusz Szczuciński powinno być w sporcie młodzieżowym coraz więcej. Teraz młodzi "Jeziorowcy" czekają na decyzję gdzie i z kim zagrają o medale.
Skład tarnobrzeskiego zespołu: Wojciech Dzierzkowski, Tomasz Fortuna, Kamil Karliński, Paweł Kowalczyk, Maciej Kulczycki, Mikołaj Krzemyk, Kacper Małecki, Mateusz Pawełek, Aleksander Szlesiński, Szymon Szymański, Piotr Widerski, Szymon Woźnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
