Dziuba, jeden z najbardziej znanych zawodników w naszym regionie startujących w biegach ulicznych, zadebiutował w mistrzostwach Polski weteranów. I w kategorii wiekowej 35-40 lat był bezkonkurencyjny w biegach na 1000 i 3000 metrów. Drugi w tej kategorii na 1000 metrów był jego kolega klubowy Edward Sudoł, a trzeci na 3000 metrów kolejny z biegaczy SKB, Robert Fila, na co dzień starosta stalowowolski. To także debiutanci w mistrzostwach, a Sudoł dołożył jeszcze do swojego dorobku drugi srebrny medal, w biegu na 400 metrów. Z kolei w kategorii wiekowej 50-55 lat drugi w biegu na 1000 metrów był Stanisław Łańcucki.
- Całkiem nieźle to wyglądało - uśmiecha się Bogdan Dziuba. - Startowaliśmy w żółtych koszulkach i słyszeliśmy, że tych żółtych to się już boją (śmiech). Staszek Łańcucki był przeziębiony i musiał odpuścić już bieg na trzy kilometry. Gdyby była prowadzona klasyfikacja drużynowa, to bylibyśmy wysoko. Poziom biegów był wysoki, a w mojej kategorii wiekowej startowało po siedemnastu biegaczy na obu dystansach.
Robert Fila był piąty na 1000 metrów z czasem, który w poprzednim roku dałby mu medal. Ja na "tysiąca" wygrałem z czasem dwie minuty i 39 sekund, a na "trójkę" miałem czas 9.09. Cieszą te nasze sukcesy, bo startowaliśmy w hali bez większych przygotowań, chyba sami nie spodziewaliśmy się, że będzie tak dobrze. A te starty w hali to jednak jest zupełnie inne bieganie. W lipcu wystartujemy w Radomiu w mistrzostwach Polski weteranów na otwartym stadionie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?