Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoły na Podkarpaciu weszły w reformę edukacji

ZS
Robert Suska nowy dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Nowej Dębie  szczególnie gorąco witał wczoraj licealistów z pierwszej klasy
Robert Suska nowy dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Nowej Dębie szczególnie gorąco witał wczoraj licealistów z pierwszej klasy
Początek roku szkolnego to początek zmian nauki, wygaszanie gimnazjów, powrót ośmioletniej podstawówki i szkół średnich

Od 1 września, początku roku szkolnego, zaczyna obowiązywać nowy ustrój szkolny. Jest wiele obaw, czy szybko wprowadzona reforma przyniesie korzyści.

6-letnia szkoła podstawowa i 3-letnie gimnazjum zastąpi 8-letnia szkoła podstawowa. Dodatkowy rok, który uczniowie spędzali w gimnazjum, został przesunięty do szkoły ponadpodstawowej. Wraca 4-lenie liceum i 5-letnie technikum. Zmiany w szkole ponadpodstawowej wejdą za dwa lata, kiedy obecni siódmoklasiści zdecydują o dalszej edukacji. Przez dwa lata zostaną wygaszone gimnazja. Obecni uczniowie drugiej klasy gimnazjalnej są ostatnim rocznikiem, który ukończy gimnazjum i szkołę ponadgimnazjalną według starych zasad.

Największy sprawdzian przejdą nie dzieci ale samorządy, które musiały zmierzyć się z reformą szkolnictwa przygotowaną przez rządzących. Z informacji jakie przedstawił prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny wynika, że w wyniku reformy żaden nauczyciel nie został zwolniony. W dwóch - trzech szkołach 32 nauczycieli łączy etaty, 11 nauczycieli zmieniło swoje miejsce pracy na zasadzie przeniesienia do innych szkół w pełnym wymiarze etatu. W miejskich szkołach w Stalowej Woli naukę rozpoczęło 3 tysiące 700 uczniów, 774 gimnazjalistów i 500 uczniów klas pierwszych. Z kolei w szkołach ponadgimnazjalnych prowadzonych przez Starostwo Powiatowe - 3 tysiace 846 uczniów.

W Tarnobrzegu, w szkołach publicznych naukę w 225 oddziałach zaczęło 6 tysięcy 18 uczniów. W szkolach prowadzonych przez starostwo Zespole Szkół w Gorzycach, Zespole Szkół Nr 1 i Nr 2 w Nowej Dębie, naukę rozpoczęło 856 uczniów w 34 oddziałach. Jedna z najmniej licznych klas pierwszych licząca zaledwie 10 osób ruszyła w nowodębskiej „jedynce”. - Małe klasy to dobre klasy, co pokazują szkoły społeczne dla poniesienia poziomu - mówi dyrektor Robert Suska. - Chcemy, aby uczniowie nie dojeżdżali.Wykorzystamy nasz potencjał - dodał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie