[galeria_glowna]
W Stalowej Woli w tym roku najpiękniejsza szopka jest w bazylice konkatedralnej. Są tam obrane w powłóczyste szaty postaci charakterystyczne dla sceny narodzenia Pana. Jednak szopka nie zmienia się od wielu lat.
Niezwykła jest za to szopka w kościele przy klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów. W bocznym ołtarzu bracia stworzyli panoramę miejsca, gdzie urodził się Zbawiciel. Są więc wykonane z papieru domy na wzgórzach, a szopkę ze Świętą Rodziną ogląda się jakby z lotu ptaka.
W kaplicy akademickiej szopka jest przy ołtarzu bocznym, przy którym w tym roku sprowadzono relikwie krwi papieża Jana Pawła II.
W większości kościołów szopki są takie same jak co roku. Niestety, widać niekiedy obtłuczone figurki, które wystarczyłoby pomalować, aby widać było większą staranność przy wykonaniu scen, które ze szczególną uwagą oglądają dzieci.
Szopka bożonarodzeniowa - najczęściej makieta przed-stawiająca wnętrze stajni betlejemskiej w noc, podczas której narodził się Jezus Chrystus. Szopka bywa wykonywana jako miniatura, a także jako konstrukcja rzeczywistej wielkości.
Może mieć ona formę jaskini lub groty, ale najczęściej przedstawiona jest w formie stajenki. W każdej szopce znajduje się mały Jezus, Maria oraz Józef. Najczęściej elementem szop-ki są także postaci Trzech Króli, pasterzy, a także bydło i owce, Gwiazda Betlejemska, anioły.
Tak zwana "żywa szopka", to wykonana w naturalnej skali konstrukcja, w której zamiast figur owiec i bydła znajdują się żywe zwierzęta. Zdarza się także, że postacie ludzkie są grane przez żywe osoby. Pierwszą taką scenę zaaranżował św. Franciszek w 1223 roku w Greccio.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
