MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpecąca reklama na lampach oświetleniowych w Tarnobrzegu

Grzegorz LIPIEC [email protected]
Na wszystkich lampach oświetleniowych w pasie ulicy Sikorskiego w Tarnobrzegu naklejone są reklamy jednej z firm kredytowych działających w naszym mieście. Próbowaliśmy wczoraj ustalić, czy zostały zawieszone zgodnie z prawem, ale wysiłki spełzły na niczym
Na wszystkich lampach oświetleniowych w pasie ulicy Sikorskiego w Tarnobrzegu naklejone są reklamy jednej z firm kredytowych działających w naszym mieście. Próbowaliśmy wczoraj ustalić, czy zostały zawieszone zgodnie z prawem, ale wysiłki spełzły na niczym Fot. Grzegorz Lipiec
Lampy oświetleniowe nie są słupami ogłoszeniowymi, ale w Tarnobrzegu nie wszyscy o tym pamiętają.

Chociaż nie można gdzie popadnie wieszać reklam, wiele osób prywatnych oraz przedsiębiorców szpeci lampy oświetleniowe swoimi ulotkami.

Na niemal wszystkich słupach oświetleniowych w Tarnobrzegu kilka dni temu pojawiły się reklamy jednej z firm kredytowych działających w naszym mieście. Taka forma pozyskiwania klientów zbulwersowała jednego z naszych czytelników.

- Proszę zobaczyć, jak wyglądają tarnobrzeskie słupy oświetleniowe. Na prawie każdej lampie jest reklama. Jak tak można? Czy ktoś kontroluje taką działalność reklamową - pyta wzburzonym głosem nasz czytelnik. - Przecież to jest paskudne, a kto potem to wszystko posprząta. Zakładam, że nikt, bo widać to na lampach, gdzie niektóre ogłoszenia pochodzą sprzed kilku lat.

Rzeczywiście wspomniane reklamy są wszędzie: ulica Zwierzyniecka, Sikorskiego, Wyspiańskiego, czy też Kopernika.

PO NUMERZE DO CELU

Lampy oświetleniowe przy tarnobrzeskich ulicach są własnością PGE Rzeszowskiego Zakładu Energetycznego w Rzeszowie. Zapytaliśmy, więc w tarnobrzeskim oddziale firmy, na jakich zasadach można naklejać ogłoszenia na słupy oświetleniowe.

- Nikt nie może, ot tak po prostu nakleić reklam na słupy oświetleniowe - powiedział nam jeden z pracowników. - Takie sprawy można załatwić tylko w Rzeszowie, a i usługę wykonuje firma ze stolicy Podkarpacia.

Postanowiliśmy zadzwonić pod numer telefonu podany na ogłoszeniu i dowiedzieć, czy reklama na słupach oświetleniowych została zawieszona zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Słuchawkę odebrała pracownica biura, która nie może udzielać informacji dla prasy. Niestety mimo ponownych telefonów, nie udało nam się skontaktować z właścicielką firmy, której siedziba znajduje się w centrum Tarnobrzega.

KONSEKWENCJA W KARANIU

Za naklejanie reklam na uliczne lampy strażnicy miejscy wypisują najczęściej mandaty od 50 do 500 złotych. Wysokość kary zależy między innymi od liczby przyklejonych kartek. Poza mandatami strażnicy często też stosują pouczenia. Rzadziej sprawa kończy się skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu.
Strażnicy miejscy zapowiadają, że będą konsekwentni w ściganiu tych, którzy w niedozwolonym miejscu reklamują swoje usługi.

Do kontrowersyjnej sprawy reklam na słupach oświetleniowych w Tarnobrzegu na pewno wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie