Szukają pieniędzy na dokończenie zadaszonej trybuny na stadionie w Tarnobrzegu

Południowa trybuna na stadionie miejskim przy alei Niepodległości w Tarnobrzegu już stoi. Na początku sierpnia komisja przy prezydencie Tarnobrzega odebrała od inwestora trybunę. Teraz samorządowcy zastanawiają się, skąd wziąć pieniądze na wykończenie trybuny.

IMPONUJĄCY WYGLĄD

Zadaszona trybuna stadionu miejskiego w Tarnobrzegu z 2676 miejscami kosztowała 11,5 miliona złotych, z czego ponad 2 miliony złotych pochodziło z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Inwestycja rozpoczęła się na przełomie 2009 i 2010 roku. Na początku sierpnia komisja przy prezydencie miasta odebrała inwestycję dopiero po czwartym podejściu. Wcześniej dopatrywano się wielu niedoróbek.

Kibice nie mogli zasiąść na trybunie południowej przy okazji inauguracyjnego spotkania trzeciej ligi pomiędzy miejscową Siarką a Tomasovią Tomaszów Lubelski, bo bezpieczeństwo na obiekcie ma ocenić policja, a ostateczną opinię wyda powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Tarnobrzegu.

CO DALEJ?

Na trybunie południowej w końcu pojawią się kibice, mimo że obiekt nie jest wykończony. - Trybuna nie jest ocieplona, nie ma szatni dla zawodników oraz sędziów, pomieszczeń klubowych, sali konferencyjnej. Pod trybuną są także miejsca na działalność handlową. Szacujemy, że do wykonania tych najpilniejszych prac potrzebujemy prawie 7,5 miliona złotych - mówi Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega. - Szukamy pieniędzy na realizację wymienionych zadań.

Niezależnie od przygotowanego projektu władze miasta zleciły już zakup nowych budek dla zawodników rezerwowych. Zlikwidowana zostanie bieżnia przy trybunie północnej, która zostanie zastąpiona trawą.
- Stare budki zostały zamontowane po awansie piłkarzy Janusza Gałka do pierwszej ligi. Najwyższy czas zastąpić je nowymi - dodaje prezydent miasta.

ZMIANA PLANÓW

Zgodnie z planami przebudowy tarnobrzeskiego stadionu, oprócz już istniejących dwóch trybun miała powstać trzecia - od strony wschodniej. W projekcie była także mowa o montażu masztów oświetleniowych.

- Skupiam się na wykończeniu trybuny południowej. Budowa trzeciej trybuny pochłonęłaby 2,5 miliona złotych, a montaż masztów to wydatek kolejnych 2 milionów złotych. Nie mam takich zamiarów inwestycyjnych - tłumaczy Norbert Mastalerz.