Strażacy dostali bowiem zgłoszenie, że przy stawie koło łodzi znaleziono but i czapkę. Jednak - jak usłyszeliśmy od dyżurnego komendy straży pożarnej - policja nie otrzymała zgłoszenia o zaginięciu kogokolwiek z okolicznych wsi. Jednak dla upewnienia się prowadzone są poszukiwania ewentualnego topielca. - Może się bowiem zdarzyć, że utonął ktoś, nie mieszkający w najbliższej okolicy - powiedział dyżurny straży. Do godziny 20 nie natrafiono na ciało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?