- Zrobiliśmy to na wniosek nowego prezesa Tadeusza Makowskiego. Ma on swoją koncepcję funkcjonowania zakładu i pozwalamy mu ją realizować. A jednym z powodów, dla których nie chce zatrudniać zastępcy są oszczędności. Skoro PKS jest w trakcie restrukturyzacji i na pewno nie obędzie się bez kolejnych zwolnień, to jego szefostwo chce dać dobry przykład i ograniczyć wydatki na dyrekcję zakładu - tłumaczy Aleksander Szczęch, przewodniczący Rady Nadzorczej PKS.
Nowy prezes rozpocznie kadencję pod koniec czerwca. W tym samym czasie powinna się również wyjaśnić sprawa nieruchomości należących do PKS, a znajdujących się w Janowie Lubelskim.
- Trwa przetarg na działkę w centrum Janowa, na której znajduje się dworzec. Nie wiemy czy ktoś złoży oferty, ale rozmawiamy o sprzedaży pozostałych nieruchomości PKS w tym mieście z tamtejszymi władzami samorządowymi. Z tego co wiem, są zainteresowane nie tylko gruntami, ale całą janowską częścią firmy. Jako jej właściciel, jesteśmy gotowi im odsprzedać nie tylko nieruchomości należące do PKS w Janowie Lubelskim, ale i cały tamtejszy tabor. Dzięki temu władze Powiatu Janowskiego będą mogły same realizować przewóz mieszkańców na swoim terenie - powiedział wicestarosta stalowowolski Mariusz Sołtys.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
