Około godziny 1 w nocy z niedzieli na poniedziałek do dyżurnego tarnobrzeskiej policji zadzwoniła kobieta, prosząc o pomoc w sprawie uciążliwego biesiadnika.
- Zgłaszająca twierdziła, że zorganizowała spotkanie towarzyskie, po którym jeden z uczestników nie chciał opuścić jej domu i był pijany. Do zdarzenia miało dojść na jednej z posesji przy ulicy Nadole w Tarnobrzegu. Na miejsce ruszył policyjny patrol. Pod wskazanym adresem mundurowi zastali 63-letnią kobietę, która wskazała śpiącego mężczyznę. Był on nietrzeźwy, mówi niewyraźnie i nie mógł samodzielnie ustać na nogach. Policjanci ustalili, że jest to 61-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania. Podczas prowadzonych czynności okazało się, że jest on osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu, w celu odbycia kary
- informuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
61-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu i jeszcze w poniedziałek zostanie przewieziony do zakładu karnego
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?