Do 7 lutego, czyli jeszcze tylko dzisiaj na stronie internetowej urzędu miasta dostępny będzie formularz, za którego pośrednictwem można zgłosić własne uwagi dotyczące obszaru płatnej strefy oraz planowanego cennika.
Urzędnicy zapewniają, że formularz jest anonimowy. Zgłaszane opinie będą zbiorczo opublikowane. Ustosunkuje się do nich prezydent Tarnobrzega. Niewykluczone, że projektem dotyczącym płatnego postoju Rada Miasta Tarnobrzega zajmie się już na marcowej sesji.
Czy tym razem uda się przeforsować pomysł? Będzie to już trzecie podejście do wprowadzenia opłat za parkowanie. Pierwszy projekt uchwały przygotowany na ubiegłoroczną majową sesję został skrytykowany przez radnych i skierowany do komisji.
Podczas czerwcowej sesji został wycofany z porządku obrad na wniosek prezydenta, który tłumaczył to koniecznością dalszych konsultacji. Efektem są rozwiązania, które różnią się od ubiegłorocznych. Wprawdzie strefą objęto mniej odcinków ulic, nie osiemnaście, a jedenaście, ale proponowane opłaty są już wyższe.
Prezydent zmienił zdanie w sprawie bezpłatnego postoju i już nie proponuje kierowcom stawki zerowej za pierwsze 30 minut, co miało być udogodnieniem np. dla chcących zrobić szybkie zakupy. Opłata za pół godziny ma wynosić złotówkę. Dlaczego?
- Z tego powodu, że pomysł darmowego parkowania nie sprawdził się w innych miastach, a wiem to, bo rozmawiałem z władzami tych miast, które to odradzały. Narzekano na bałagan. Ludzie potrafili co pół godziny przeparkowywać samochód w inne miejsce, po to, aby nie płacić - argumentuje prezydent Dariusz Bożek.
Z którymi samorządowcami rozmawiał? Tego nie chciał ujawnić.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
