Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg. Nowe fakty po policyjnym pościgu za motocyklistą na osiedlu Wielowieś

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Kara nawet do 5 lat grozi 20-letniemu mężczyźnie, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał przed policjantami. Kierujący motocyklem jechał w obszarze zabudowanym z prędkością ponad 140 kilometrów na godzinę. Policjanci ruszyli za nim w pościg i go zatrzymali.

Znamy więcej szczegółów dotyczących wydarzeń, o których informowaliśmy w środę. Przypomnijmy, że po pościgu policjanci na tarnobrzeskim osiedlu Wielowieś zatrzymali 20-latka.

- W policyjnym areszcie przebywa 20-letni mieszkaniec Tarnobrzega, który w środę przed południem, kierując motocyklem próbował uniknąć policyjnej kontroli. Motocyklista wjechał z drogi podporządkowanej na skrzyżowanie ulic Warszawskiej i Sobowskiej w Tarnobrzegu na czerwonym świetle, wprost przed jadący radiowóz. Mundurowi ruszyli za nim w pościg, mając włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Motocykl nie miał tablic rejestracyjnych, a uciekający nim mężczyzna popełnił szereg wykroczeń w ruchu drogowym. Poruszał się z nadmierną prędkością, zmuszając innych kierujących do zjeżdżania na pobocze, jechał kilkanaście metrów chodnikiem, a następnie ulicą Warszawską jechał na jednym kole. Motocyklista podczas ucieczki przyspieszył, w obszarze zabudowanym miał prędkość 141 kilometrów na godzinę

- relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu

Jak informuje policja, kierowca w trakcie ucieczki przyspieszał i gwałtownie hamował, w pewnym momencie próbując nawrócić na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i doszło do zderzenia radiowozu z motocyklem. W wyniku zderzenia pojazdów uszkodzeniu uległa też brama prywatnej posesji. Po chwili mężczyzna został zatrzymany.

W wyniku tego zdarzenia ranni zostali policjanci. Do szpitala trafili funkcjonariusze i kierujący motocyklem. 20-latek, po badaniach został przewieziony do jednostki policji, wkrótce złoży wyjaśnienia.

Bezpośrednio po zatrzymaniu 20-latek podał policjantom powód, z jakiego nie zatrzymał się do kontroli: nie ma uprawnień do kierowania motocyklem, dodatkowo jednoślad nie ma podbitych ważnych badań technicznych.

Z uwagi na udział w zdarzeniu policjantów, sprawę bada tarnobrzeska prokuratura. Na potrzeby śledztwa zabezpieczono nagranie z wideorejestratora zamontowanego w policyjnym radiowozie, który nagrał przebieg całej interwencji.

Temat wywołał też burzliwe komentarze na naszym facebookowym profilu:

Bądź na bieżąco i obserwuj

Echo Dnia Podkarpackie - Polub nas na FB
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie