Tarnobrzeg. Ponad 6 tysięcy złotych z kiermaszu ciast dla Bartosza Jędrasika chorego na SMA. Wolontariusze dziękują za okazanie serca

W przygotowanie kiermaszu domowych ciast na rzecz piętnastomiesięcznego Bartoszka Jędrasika z Łoniowa zaangażowali się mieszkańcy całej okolicy, również tarnobrzeżanie. Słodkości kosztowały od złotówki za sztukę do 25 za pudełko. Właściciele Pubu Jednorożec, którzy użyczyli miejsca na kiermasz, zaoferowali kupującym bezpłatną herbatę i kawę.

Najbardziej wzruszający moment mieliśmy przed końcem kiermaszu. Kiedy mieliśmy już iść, bo zostało nam kilka kawałków ciasta, zaczęło podchodzić sporo zainteresowanych osób. Elegancki pan za pakiet ciast zapłacił 200 złotych i nie chciał reszty, kolejny podarował nam na licytację przed chwilą kupioną markową bluzę i wrzucił 50 złotych do puszki. Ludzie podchodzili, okazywali wsparcie, proponowali pomoc w roznoszeniu plakatów, zbieranie ubrań i inną pomoc w zbiórce

- mówi Karina Gajek.

Wolontariuszka dodaje, że tak sympatyczne zakończenie kiermaszu było niezwykle krzepiące, zwłaszcza po przykrych komentarzach kilku przechodniów.

W środę wieczorem poznaliśmy wynik kiermaszu. W puszkach znajdowało się 6 tysięcy 319 złotych i 44 grosze oraz funt i 10 pensów. Pieniądze zasilą konto zbiórki.

To nie koniec pomocowej akcji dla Bartoszka w Tarnobrzegu. W środę 21 września ciasta można będzie kupić rano na targowisku miejskim przy ulicy Kwiatkowskiego.

Czasu na pozyskanie 10 milionów złotych jest coraz mniej. Lek można podać dzieciom ważącym nie więcej niż 13,5 kilograma. W Polsce Bartosz Jędrasik nie otrzyma refundacji terapii genowej, ponieważ przysługuje ona jedynie dzieciom do szóstego miesiąca życia, które nie były leczone tą metodą.

Bartoszowi Jędrasikowi można pomóc w każdej chwili wpłacając datek na konto Fundacji Serca dla Maluszka. Zbiórka trwa także na portalu Fundacji Siepomaga.