Tarnobrzeg. Zlikwidowali rozlewisko. Było utrapieniem mieszkańców, utrudniało inwestycję

Na terenie przy skrzyżowaniu ulicy Zakładowej z Wisłostradą po każdych opadach tworzyło się rozlewisko. Stojąca woda śmierdziała i była wylęgarnią komarów, zagrażała dzieciom. Rozlewisko utrudniało też nową inwestycję producenta wody butelkowanej „Iwoniczanka” . W ostatnich dniach woda zalewała plac budowy, co wstrzymało prace.

Jak informuje rzecznik prezydenta miasta Wojciech Lis, wystarczyło zgłoszenie problemu władzom Tarnobrzega i wszystko potoczyło się błyskawicznie. Dariusz Bożek poprosił o pomoc druhów Ochotniczej Straży Pożarnej.

Strażacy z OSP Nagnajów i Sobów najpierw rozpoczęli wypompowywanie wody trzema pompami szlamowymi. Działania jednak nie przynosiły widocznych efektów, dlatego p odjęto decyzję o wykonaniu kanału od strony rozlewiska do rowu melioracyjnego – mówi Wojciech Zioło, komendant miejski OSP w Tarnobrzegu.

Ochotników nieodpłatnie wsparła realizująca prace dla „Iwoniczanki” firma Eurobudowa, użyczając sprzętu budowlanego i wykonując przekop.

Zawsze powtarzam, że współpraca procentuje. Tylko dzięki współpracy udało się tak szybko rozwiązać problem, który od lat dokuczał mieszkańcom Nagnajowa, a na rozwiązaniu którego zależało obecnie także inwestorowi, który w tamtym rejonie rozpoczął realizację swojej inwestycji. Dziękuję zarówno firmie Eurobudowa, jak i naszym druhom ochotnikom za wykonaną pracę. Dzięki wam ten powracający od wielu lat problem udało się nareszcie definitywnie rozwiązać

– mówi prezydent Dariusz Bożek. Do podziękowań dołącza się również przewodnicząca zarządu osiedla Nagnajów Lidia Napieracz.