Do Chorzowa uczniowie klas IA i IC "górniczego“ liceum wybrali się wraz z nauczycielami i zarazem organizatorami wyprawy - Jolantą Kotulską i Bogusławem Dańko. Celem wyprawy było Planetarium Śląskie, które od połwiecza fascynuje i zadziwia, a zarazem pobudza wyobraźnię.
- Siedząc pod kopułą w planetarium, mogliśmy zobaczyć układ gwiazdozbiorów i ciekawe zjawiska astronomiczne, jakich nie uda się odnaleźć na rzeczywistym niebie - wspominają licealiści z Tarnobrzega. - Głównymi bohaterami seansu były planety położone najbliżej Ziemi i Słońca, czyli spieczony Merkury, osłonięta gazową woalką Wenus i krwawy Mars.
Podczas wizyty w Obserwatorium Astronomicznym tarnobrzeżanie mieli okazję zobaczyć największą w Polsce lunetę oraz wysłuchać profesjonalnego wykładu.
Kolejnym punktem wyprawy była Stacja Klimatologiczna, gdzie o swojej pracy opowiedział meteorolog a licealiści zobaczyli instrumenty pomiarowe umieszczone w ogródku i klatkach meteorologicznych. Nie mniej ciekawa była wizyta w Obserwatorium Sejsmologicznym, gdzie można było zobaczyć z bliska sejsmografy i poznać ich zasadę działania oraz obejrzeć zapisy drgań skorupy ziemskiej, wstrząsów kopalnianych i trzęsień Ziemi.
Tarnobrzeżanie odwiedzili też w Chorzowie jedno z najwiekszych w kraju - Śląskie Wesołe Miasteczko. Tam czekała na nich wspaniała zabawa i wiele atrakcji na karuzelach i innych "rozrywkowych“ urządzeniach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?