Tarnobrzeska placówka doceniona za różne formy zatrudniania

Konkurs był skierowany do zakładów pracy stosujących jakiekolwiek formy zatrudnienia. Jak przyznaje Barbara Zych, kierownik zakładu, w jej placówce różnorodność zatrudnienia, stosowana jest z chwilą powstania placówki, czyli od dziewięciu lat. W tym czasie przez mury placówki przeszło ponad 90 pracowników, z których zostało ponad 80 procent.

RÓŻNE UMOWY

- Po dziewięciu latach dotarło do mnie, że stosując różnorodne formy zatrudnienia jesteśmy efektywni przez elastyczność - przyznaje Barbara Zych. - W naszej placówce stosujemy aż 11 form zatrudnienia. To przede wszystkim tradycyjna forma zatrudnienia czyli umowa na czas nieokreślony. To pełne lub niepełne etaty. To także przygotowania zawodowe, staże, prace interwencyjne. Stosujemy roboty publiczne i indywidualny czas pracy, umowy o dzieło i umowy zlecenie.

Tylko w tym roku Powiatowy Urząd Pracy skierował do placówki przy Dekutowskiego w Tarnobrzegu skierował 17 osób w ramach robót interwencyjnych. - Nie ważne czy przychodzący do nas nowi pracownicy mają 20 lat, czy też ostatnio modne określenie 50 plus, wszyscy znajdują zatrudnienie - przekonuje kierowniczka zakładu. - Jeśli mają przygotowanie zawodowe, to oczywiście działa to na ich korzyść. Jeśli go nie mają to usiłujemy nauczyć ich czynności, po których zdecyduje się u nas podjąć pracę.

DWA RAZY "E"

Niebieska statuetka, główna nagroda w konkursie to splecione dwie litery E. To efektywność i elastyczność. Osoby odbierające wyróżnienia, jak i sama Barbara Zych, przyznały zgodnie, że stosowanie różnych form zatrudnienia, to przede wszystkim szansa i możliwości rozwoju dla pracowników. - Logopeda, rehabilitant, psycholog, lekarz specjalista czy też księgowa mogą pracować w innych godzinach niż tradycyjne, do których przywykliśmy czyli od godziny 7 do 15 - dodaje Barbara Zych. - Dlatego stosujemy różnorodne formy zatrudnia i indywidualny czas pracy.