Kobieta harowała przez lata za granicą, odkładając na bankowe konto w Polsce pieniądze. Kiedy jej małżeństwo się zaczęło rozpadać, a kobieta wróciła do Stalowej Woli, czekała na nią niemiła niespodzianka. Na koncie, zamiast przelanych z USA pieniędzy - równowartości ponad 240 tysięcy złotych, było zaledwie 21 tysięcy złotych.
Oskarżony o przywłaszczenie
Pokrętnych tłumaczeń mężczyzny jego była żona nie chciała słuchać. Zgłosiła sprawę do prokuratury, 50-letni stalowowolanin stanął przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu z zarzutem przywłaszczenia pieniędzy.
We wtorek zapadł nieprawomocny wyrok w tej sprawie. Sąd nie miał wątpliwości, że mężczyzna jest winny. Zgodnie z przepisami, wszelkie wątpliwości należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego, niemniej zdołano udowodnić mu winę w większej części - skazany został za przywłaszczenie 80 tysięcy dolarów, a nie 90 tysięcy dolarów, jak wyliczyła prokuratura.
Pieniądze do zwrotu
50-latek musi zwrócić byłej żonie zagrabione pieniądze i zapłacić grzywnę. Ciekawostką jest fakt, że oskarżony ma na utrzymaniu byłą żonę i jedno z trojga dorosłych już dzieci, a sam… pozostaje na utrzymaniu obecnej żony. Z wyjątkiem prac dorywczych, nigdy nie pracował.
Więcej w czwartek w Echu Dnia
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?