Tarnobrzeżanin wyróżniony w konkursie fotograficznym

- Wspaniały moment. Gratulacje za refleks i za szybki palec - to komentarz jaki usłyszał Łukasz Dziewic.

Młody, dwudziestoletni tarnobrzeżanin, Łukasz Dziewic, ma już na swoim koncie kilka sukcesów i wystawę fotograficzną w Tarnobrzeskim Domu Kultury. Ostatnio zdjęcie jego autorstwa znalazło się w najlepszej siedemnastce ogólnopolskiego konkursu. Zostało wyłonione spośród trzydziestu tysięcy innych nadesłanych fotografii. W nagrodę Łukasz, wraz z innymi nagrodzonymi, wziął udział w profesjonalnych warsztatach fotograficznych organizowanych w Warszawie przez firmę Sony Poland.

W NASZEJ KLASIE

Ucz się Sony, to konkurs organizowany przez znaną światową firmę, a także przez portal internetowy Nasza-Klasa. To właśnie tam uczestnicy zamieszczali swoje zdjęcia, które potem oceniała specjalna komisja konkursowa złożona z zawodowych fotografów. W sumie internauci przysłali ponad trzydzieści tysięcy zdjęć.

Oprócz zwycięskiej fotografii, jury przyznało jeszcze drugie miejsce, które zdobyło szesnastu fotografików, a także trzecie, którym nagrodzono trzydzieści osób.
Tematem konkursu był "Mój punkt widzenia". Jak mówi Łukasz Dziewic, można było do niego podejść na milion sposobów, dlatego komisja konkursowa miała naprawdę twardy orzech do zgryzienia, aby spośród tylu zdjęć wybrać te naprawdę najlepsze, najciekawsze, najlepiej przedstawiające właśnie czyjś punkt widzenia.

TO JEGO PUNKT WIDZENIA

Łukasz tak naprawdę nie wie do końca dlaczego wysłał na konkurs akurat tę fotografię. - Uznałem, że to właśnie jest mój punkt widzenia i postrzegania danej chwili. Jak widać, trafiłem w sedno, skoro komisji spodobało się moje zdjęcie. Jestem bardzo dumny z tej fotografii, na dodatek nie po raz pierwszy zostaje ona dostrzeżona na jakimś konkursie. Sam temat odebrałem jako ukazanie najlepszego momentu, konkretnej chwili, dynamizmu i dobrej kompozycji - wyjaśnia.

Łukasz lubi robić zdjęcia w odcieniach bieli, szarości i czerni. Fotografię przedstawiającą francuskiego gołębiarza zrobił w Paryżu w 2007 roku. Ponad czterdzieści zdjęć z podróży Łukasza do Francji można było w ubiegłym roku oglądać na wystawie w Tarnobrzeskim Domu Kultury.

KOMISJA ZMIENIŁA ZDANIE

Fotografia Łukasza Dziewica najpierw zajęła trzecie miejsce i znalazła się wśród trzydziestu innych. Ale komisja konkursowa ponownie przyjrzała się zdjęciu i zdecydowała, że praca tarnobrzeżanina zasługuje na wyższe miejsce i powinna znaleźć się jednak na drugim, wśród nagrodzonej szesnastki.

- Dla mnie to było wielkie zaskoczenie. Wysyłając zdjęcie na konkurs, w ogóle nie myślałem, że może zająć tak wysokie miejsce. Szczerze powiedziawszy, tak samo jak i w innych konkursach, na nic nie liczyłem, bo tak jest najlepiej. Ale udało się - nie kryje radości młody tarnobrzeżanin.

WARSZTATY W WARSZAWIE

W nagrodę za zajęcie drugiego miejsca Łukasz dostał zaproszenie na profesjonalne warsztaty fotograficzne prowadzone przez fotografów zespołu Sony. Odbyły się one w warszawskim hotelu Belveder. - Na warsztatach była okazja porozmawiania z każdym, był czas na wymianę doświadczeń, a także na pracę z różnego rodzaju aparatami i obiektywami - opowiada Łukasz.

Na zajęcia przyjechały osoby z całej Polski. Jedni od lat związani byli z fotografią, inni dopiero zaczynali swoją przygodę. Łukasz był najmłodszym uczestnikiem. Warsztaty prowadzili fotografowie i fotograficy z zespołu Sony Alfa: Piotr Parvi, Krzysztof Szablisty, Jacek Mirkowski, Rafał Wylęgała. Wśród uczestników panowała świetna atmosfera. - Warsztaty, zaplecze, lokal, ekipa wszystko na najwyższym poziomie. Dookoła nas było 10-12 osób. Operatorzy kamer oświetleniowcy, makijażystki, osoby z foto teamu. Potem wywiady, kamery, wszystko to zrobiło na nas duże wrażenie - wspomina Łukasz.

Każde z nagrodzonych zdjęć było omawiane. O fotografii tarnobrzeżanina tak wypowiedział się Rafał Wylęgała: "odpowiedni dobór szarości, wspaniały moment. Dużego dynamizmu dodaje lecący gołąb. Bez niego byłby to tylko zwykły portret. Gratulacje za refleks i za szybki palec". - Bardzo się cieszę, że poznałem Piotra Parvi i Rafała Wylęgałę. To wspaniali fotograficy z długim doświadczeniem i doskonałym warsztatem. Rozmowa z nimi wiele daje i tu już nie jest ważne, jakimi aparatami robią zdjęcia, tylko co mają w głowie i rękach. Rafał zajmuje się fotografią reportażową, więc mieliśmy o czym rozmawiać. Dostałem ważne rady i pochwały. Zaś z Piotrem dyskutowałem o fotografii studyjnej. Od razu zauważył moje zacięcie do fotografowania modelek i modeli - dodaje Dziewic.

FOTOGRAFIĘ MA W GENACH

Łukasz fotografią zajmuje się od siedmiu lat, chociaż jak sam mówi, na poważnie dopiero od pięciu. Najbardziej lubi robić reportaże i to w szczególności w barwach czarno-białych. Jak sam mówi, są to kolory stworzone specjalnie do reportaży, bowiem świetnie oddają klimat danej sytuacji, a oglądający fotografię czuje się tak, jakby to on ją robił. Drugi typ fotografii, w jakiej specjalizuje się młody tarnobrzeżanin, to portrety. Dzięki nim poznaje ludzi. Może zobaczyć, a potem pokazać to, co skrywają w sobie. Jest to niezwykła magia, na którą pozwala właśnie fotografia.

O swojej pasji sam mówi, że nie wiadomo czy to Bóg chciał, żeby robił zdjęcia, czy po prostu wdał się w ojca, również fotografa. Aparat jest dla niego czymś nieodzownym. Trzecim okiem, przez które podgląda otaczający go świat. Z natury esteta i optymista. Chciałby zatrzymać to, co dla niego ważne i pokazać to w interesujący sposób.

Drugie miejsce w ostatnim konkursie, to nie jedyny sukces Łukasza. W 2007 roku zajął pierwsze miejsce w V edycji konkursu "Szybko od początku do końca". W 2008 roku zwyciężył w ogólnopolskim konkursie SPINACZ 2008 "Oblicza miasta".