Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tęgo popił, przyszedł do sąsiada po taczki, a wyszedł z kablem

/sin/
Mieszkaniec Jarocina ukradł sąsiadowi 50 metrów kabla czterożyłowego. Zanim policjanci mogli go przesłuchać, dobę trzeźwiał w policyjnym areszcie.

Mężczyzna wybrał się do swojego sąsiada, aby pożyczyć taczki. Przy okazji zwęszył łatwy zarobek. Jego zainteresowanie wzbudził czterożyłowy kabel elektryczny leżący w garażu. Kiedy sąsiad się oddalił, mężczyzna odciął 50 metrów kabla i załadował go na pożyczone taczki, po czym oddalił się na pobliskie pola, aby opalić izolację.

- Kiedy poszkodowany zauważył brak kabla, powiadomił posterunek w Jarocinie - informuje Anna Kowalik-Środek z Komendy Powiatowej policji w Nisku. - Policjant przewidział zachowanie sprawcy. Sprawdził okoliczne pola, na jednym z nich zauważył palące się ognisko. Sprawca kradzieży został przyłapany na gorącym uczynku podczas opalania kabla pochodzącego z kradzieży.

Policjanci zatrzymali złodzieja, którym okazał się 37-letni mieszkaniec Jarocina. Zanim jednak przeprowadzili jakiekolwiek czynności procesowe musieli odstawić delikwenta na dobę do wytrzeźwienia. Zatrzymany miał ponad 3 promile alkoholu we krwi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie