Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Telekamery trafiły do gwiazd

Anna WIEJOWSKA
Marta Żmuda Trzebiatowska z Telekamerą dla ulubionej aktorki.
Marta Żmuda Trzebiatowska z Telekamerą dla ulubionej aktorki. Zoom
Za kulisami Telekamer 2009 - nagród przyznawanych przez telewidzów. W tym roku było sporo niespodzianek - żadnej nagrody nie dostały gwiazdy Polsatu.

Sześć Telekamer dla TVN, trzy dla Telewizji Polskiej, zero dla Polsatu - tak wygląda bilans Telekamer 2009, które cieszą się opinią jednego z najważniejszych wydarzeń świata telewizji w Polsce. Tegoroczna gala upłynęła pod znakiem publicznych wyznań miłości i… dowcipów.

Kto by pomyślał, że najlepszym dowcipem błyśnie Karol Strasburger? Wprawdzie od bodaj 15 lat każdą "Familiadę", której jest gospodarzem, zaczyna od żartu prowadzącego, to jednak powszechnie utarło się przekonanie, że jego gagi są mało śmieszne. Strasburgerowi przypadło w udziale wręczenie Telekamery Szymonowi Majewskiemu w kategorii "osobowość w rozrywce".

Telekamery 2009 - nagrody przyznawane przez telewidzów

Telekamery 2009 - nagrody przyznawane przez telewidzów

Lista nagrodzonych w plebiscycie publiczności "Telekamery 2009" , uroczysta gala odbyła się we wtorek późnym wieczorem. Oto lista nagrodzonych w tym roku w poszczególnych katergoriach. Ulubiona aktorka - Marta Żmuda Trzebiatowska; ulubiony aktor - Tomasz Karolak; komentator sportowy - Maciej Kurzajewski; najlepsza muzyka - Zespół Feel; publicystyka - Bogdan Rymanowski; najlepszy serial obyczajowy - "Barwy szczęścia"; najlepszy serial komediowy - "Ranczo"; informacja - Justyna Pochanke; osobowość w rozrywce - Szymon Majewski; najlepszy program rozrywkowy - "Mam talent"; Nagrody przyznawane przez organizatorów - Złota Telekamera dla Włodzimierza Szaranowicza; Złota Telekamera dla Roberta Janowskiego; Super Telekamera dla serialu "Ranczo"

Było to o tyle zabawne, że laureat statuetki w każdym swoim programie "Szymon Majewski Show" drwi sobie z niego w najlepsze. Jednym ze stałych punktów jego show jest tak zwany żenujący dowcip prowadzącego. Tymczasem gdy tylko Karol Strasburger wyszedł na scenę, oświadczył: "Dziś nie opowiem żadnego żartu". W tym momencie publiczność zgromadzona w Teatrze Polskim w Warszawie ryknęła ze śmiechu. A Strasburger - jak gdyby nigdy nic - założył okulary i wypalił, że jako pierwszy tego wieczoru odważył się przyznać do kłopotów ze wzrokiem. A że zrobił to naprawdę z wdziękiem, publiczność znów zanosiła się od chichotu.

Paulina, będzie wspaniale!

Wyjątkowo wesoło zrobiło się także w momencie, gdy legendarny bramkarz Jan Tomaszewski wręczał nagrodę najlepszemu komentatorowi sportowemu. W tym roku najwięcej serc widzów zdobył Maciej Kurzajewski, któremu zapewne sporo głosów przysporzyła rola prowadzącego kontrowersyjny program "Gwiazdy tańczą na lodzie" w Programie 2 Telewizji Polskiej.

- Pierwszego miejsca w plebiscycie na komentatora sportowego nie da się kupić za żadne pieniądze - żartował Tomaszewski. - Przyzna to nawet prokuratura we Wrocławiu, która wyspecjalizowała się w tropieniu korupcji w piłce nożnej.

Sam Maciej Kurzajewski wyraźnie tryskał szczęściem. - Paulina, kochanie, kocham Cię, będzie wspaniale - wyznał żonie, która siedziała na widowni. - A widzów już od najbliższego czwartku zapraszam na "Pytanie na śniadanie" w "Dwójce", które będę prowadziło spółki ze swoją drugą połową.

Kurzajewski nie był jedyną osobą, która publicznie wyznawała miłość żonie. W jego ślady poszedł Bogdan Rymanowski, laureat Telekamery w kategorii publicystyka. On także ogłosił, że kocha swoją żonę Monikę, po czym językiem sportowym podziękował swoim kibicom za to, że wciąż widzą w nim dziennikarza. Była to oczywista aluzja do akcji rozpętanej przez jeden z ogólnopolskich dzienników. Jego publicyści dowodzili, że we współczesnej telewizji nie ma miejsca na zawodowe dziennikarstwo.

- W tej chwili czuję smak zwycięstwa - cieszył się Rymanowski. - I jak rasowy Polak ogłaszam: Wenta na prezydenta, a Szmal na ministra finansów.
Dodajmy, że w tym roku każdy z laureatów miał 30 sekund na podziękowania. Mało komu udało się zmieścić w tym czasie. Wypowiedź większości laureatów przerywał gong. Dlatego Justyna Pochanke, zdobywczyni Telekamery w kategorii informacja, stwierdziła, że organizatorzy plebiscytu muszą jeszcze raz przemyśleć jego regulamin.

Wielcy nieobecni i wielcy przegrani

Na gali zabrakło co najmniej kilka nominowanych celebrities. Nie było Tomasza Lisa, który jako jedyny nie nagrał nawet komentarza z podziękowaniami za nominację, co szeroko i złośliwie komentowano w kuluarach. Nie było też jego żony Hanny Lis ani Dody. Co ciekawe, lista wielkich nieobecnych pokrywała się z listą wielkich przegranych. Tomasz Lis nie załapał się nawet do pierwszej trójki nagrodzonych w kategorii publicystyka, a jego druga połowa nie zdobyła miejsca na podium w kategorii informacje.

Tryumfatorką wieczoru była za to scenarzystka i producentka Ilona Łepkowska. "Barwy szczęścia", jej kolejne dziecko - po "Klanie", "Na dobre i na złe" i "M jak miłość" - wygrały w kategorii serial obyczajowy. Ta kobieta jest jak król Midas polskiej telewizji - wszystko, czego dotknie, zamienia się w złoto. Telekamery 2009 potwierdziły to po raz kolejny.

Najlepszym serialem komediowym zaś uznano "Ranczo", którego twórcy zaprosili widzów na czwartą odsłonę już od marca, a także na Mamrota - winko popijane przez bywalców słynnej ławeczki. Wierni sani produkcji doskonale wiedzą, o co chodzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Telekamery trafiły do gwiazd - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie