"Mała" jak wszyscy nazywają tarnobrzeską mistrzynie celuloidowej piłeczki już po raz trzeci zagrała w Indywidualnych Mistrzostwach Polski i po raz trzeci wygrała, poprzednio triumfowała w 2009 roku w Ostródzie i w 2011 w Białymstoku. W 2010 roku nie zagrała w mistrzostwach, bowiem przed ich rozpoczęciem rozchorował się. Podczas krajowych championatów, w Ostródzie, Białymstoku i teraz w Wieliczce Li Qian rozegrała kilkanaście meczów, w których straciła zaledwie pięć setów. Li Qian brakuje jeszcze dwóch tytułów aby zrównać się z koleżanką klubową Xu Jie, która w Wieliczce nie startowała. "Ksenia" była pięć razy mistrzynią Polski, więc do pobicia jej rekordu "Małej" jeszcze trochę brakuje.
- Grało mi się bardzo dobrze, byłam pozytywnie nastawiona do tej imprezy, chociaż wiedziałam, że kilka dziewcząt chciałby ze mną wygrać. Czuję, że moja forma rośnie, gra mi się coraz lepiej. Teraz myślę już tylko o meczach z Rosjankami - mówi "Mała".
Li Qian oraz jej koleżanki z drużyny czeka teraz tydzień treningów w Tarnobrzegu. W piątek nasz zespół wyjedzie do Warszawy, a dzień później poleci do Moskwy, gdzie w niedzielny wieczór rozegra pierwszy półfinałowy mecz Pucharu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego z rosyjskim Dalengosetprojekt Władywostok. Rewanż odbędzie się w piątek 16 marca (początek, godzina 16.30) w Tarnobrzegu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
