Wyniki gier: Han Ying - Kinga Falarz 3:0 (11:7, 11:3, 11:4) Li Qian - Roksana Załomska 3:1 (6:11, 11:4, 11:2, 11:5), Kinga Stefańska - Katarzyna Ślifirczyk 3:0 (13:11, 11:9, 11:7).
O zdobyciu złotego medalu decydował dwumecz. Już jednak pierwsze, piątkowe spotkanie rozstrzygnęło praktycznie sprawę, bowiem Siarka-ZOT wygrała w Częstochowie 3:0. Sobotni rewanż był, więc formalnością.
W pierwszej grze Han Ying bez żadnych problemów wypunktowała Kingę Falarz. W drugiej grze emocji i gry na wysokim poziomie już nie brakowało. Li Qian zmierzyła się w niej z byłą zawodniczką tarnobrzeskiego klubu Roksaną Załomską. Pojedynek rozpoczął się wręcz sensacyjnie, bowiem pierwsza partia padła łupem Zamomskiej. W błędzie byli jednak ci, którzy liczyli, że będą świadkami mega sensacji. W kolejnych trzech setach "Mała" zagrał tak jak tego oczekiwali kibice i szybko pokonała rywalkę.
W trzecim pojedynku spotkania kapitan tarnobrzeskiego zespołu Kinga Stefańska zmierzyła się z inną grającą w częstochowskim zespole byłą zawodniczką tarnobrzeskiego klubu Katarzyną Ślifirczyk. Pierwszy set rozgrzał kibiców, a Kinga wygrała go na przewagi. Kolejne dwie partie także były ciekawe, a dominacja Kingi nie podlegała dyskusji. Później był tort, kwiaty i złote medale dla gospodyń oraz srebrne dla ekipy z Częstochowy.
- Komuś może się wydawać, że ten tytuł zdobyliśmy spacerkiem, ale tak nie jest. Na nasz sukces złożyła się ciężka praca wszystkich zawodniczek. Tak jak obiecywaliśmy przed sezonem tak dotrzymaliśmy słowa i Tarnobrzeg nadal jest stolicą żeńskiego tenisa stołowego w naszym kraju. Bardzo się z tego cieszymy - stwierdził po meczu trener i menażer tarnobrzeskiej drużyny Zbigniew Nęcek.
ZOBACZ TAKŻE:
Prezes Legii przed fazą finałową: Nie ma już meczów o nic
(Dostawca: x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
