Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tenisistki stołowe Zamku Tarnobrzeg zagrają o złoty medal

Piotr SZPAK [email protected]
Kinga Stefańska rozegrała kapitalną partię przeciwko Katarzynie Grzybowskiej nie dając rywalce wygrać nawet seta.
Kinga Stefańska rozegrała kapitalną partię przeciwko Katarzynie Grzybowskiej nie dając rywalce wygrać nawet seta. Marcim Radzimowski
To, że tenisistki stołowe Zamku Tarnobrzeg pokonają rywalki z Polkowic było bardzo prawdopodobne, ale, że uczynią to w 59 minut tego niewielu się spodziewało. Nasz zespół zaimponował wielką formą.

ZAMEK TARNOBRZEG - AZS MKSTS Polkowice 3:0, stan rywalizacji 2:0.

Wyniki gie: Li Qian - Agata Pastor 3:0 (11:5, 11:2, 11:2), Kinga Stefańska - Katarzyna Grzybowska 3:0 (11:5, 12:10, 11:8), Renata Strbikova - Magdalena Mazur 3:0 (11:2, 11:4, 11:2).

Najmniejszych kłopotów nie miały tenisistki stołowe Zamku Tarnobrzeg z wywalczeniem awansu do finału ekstraklasy. Polkowiczanki, choć dysponują niezłym składem były bez szans.

ODŻYŁY WSPOMNIENIA

Menażer tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Nęcek miał kłopot z… miejscem rozegrania spotkania. Choć terminy spotkań były już znane od dłuższego czasu, to hala widowiskowo-sportowa Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu została wynajęta na organizację imprezy rozrywkowej. Siłą rzeczy spotkanie rozegrane zostało w starej hali MOSiR, w której tenisistki stołowe z Tarnobrzega wystąpiły po 20-letniej przerwie, a w której zdobywały pierwsze tytuły mistrzowskie. Odżyły, więc wspomnienia, a sam mecz trwał nadspodziewanie krótko, w czym "wina" samych zawodniczek tarnobrzeskiego klubu. Pierwsza gra meczu zapowiadała się bardzo ciekawie, bowiem Li Qian miała się zmierzyć w niej ze znaną na krajowym podwórku Agatą Pastor. Tymczasem pojedynek rozczarował. "Małą" robiła przy stole co chciała, a bezradna rywalka sprawiała wrażenie jakby chciała by koniec gry nastąpił jak najszybciej. Tak też się stało.

ŚWIETNA GRA KINGI

Druga gra byłą popisem Kingi Stefańskiej, której rywalka była koleżanka z reprezentacji Polski Katarzyna Grzybowska. Popularna "Grzybcia" nie zdołała wygrać z Kinga choćby seta. Najlepsza w polkowickim zespole zawodniczka miała na to szansę w drugiej partii, w której jednak mocniejsze nerwy zaprezentowała kapitan tarnobrzeskiej drużyny. W trzecim secie Grzybowska próbowała ratować wynik, ale Stefańska w sobotę była w wybornej formie. W trzeciej grze Czeszak Renata Stribikova w trzech krótkich setach pokonała Magdalenę Mazur.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie