MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tenisowa gorączka w Polsce. Nadchodzi "Isiomania"

Piotr BURDA
Mimo ogromnego upału na kortach przy ulicy Prostej w Kielcach młodzi adepci tenisa ćwiczyli swoje umiejętności.
Mimo ogromnego upału na kortach przy ulicy Prostej w Kielcach młodzi adepci tenisa ćwiczyli swoje umiejętności. Aleksander Piekarski
Adam Małysz przestał skakać, a Robert Kubica nie jeździ w Formule I. Za to jest Agnieszka Radwańska, nowy idol, którego Polacy tak bardzo potrzebują.

Agnieszka Radwańska, pieszczotliwie zwaną Isią zagra dziś o godzinie 15 z Amerykanką Sereną Wiliams w finale prestiżowego turnieju na kortach Wimbledonu. Faworytką jest Amerykanka, ale samo dojście Radwańskiej do finału Wimbledonu jest wielkim sukcesem krakowskiej tenisistki. Także polskiego sportu, który ciągle potrzebuje światowych sukcesów.

Radwańska - Williams w finale Wimbledonu [GDZIE TRANSMISJA?]wejdź

Znana na świecie

Ze światowego punktu widzenia sukces Radwańskiej jest bardziej znaczący niż tytuły Adama Małysza czy medale Justyny Kowalczyk. - Na świecie tenis uprawia amatorsko około sto milionów ludzi. Są takie kraje, jak na przykład Cypr, gdzie większość populacji gra w tenisa - mówi doktor Magdalena Lelonek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, a zarazem licencjonowany trener i instruktor tenisa. Światowe agencje w Australii czy Stanach Zjednoczonych poświęcają więcej uwagi turniejowi na Wimbledonie niż niedawnym mistrzostwom piłkarskim EURO 2012. Nazwisko Radwańska jest już znane na całym świecie, a dziś może być jeszcze bardziej rozpoznawalne. Zwłaszcza, że kibicują jej nie tylko Polacy. - To dlatego, że gra inteligentnie. Sprytem i inteligentnymi zagraniami nadrabia braki fizyczne. Jest najlżejszą i najniższą tenisistką ze światowej czołówki - mówi Magdalena Lelonek.

Radwańska przed finałem Wimbledonu: - Jestem przeziębiona - czytaj więcej

Tenis będzie trendy

Jeśli do dzisiejszego sukcesu Radwańskiej dojdzie jeszcze dobry występ Polaków na zbliżającej się olimpiadzie (także odbędzie się w Londynie) to możemy mieć prawdziwą eksplozję zainteresowania tenisem. - To bardzo dobrze, bo ruch jest potrzebny. Zwłaszcza naszym otyłym dzieciom - mówi Magdalena Lelonek. Tenis może być nie tylko sposobem na zdrowy tryb życia. Może też wzmocnić nas psychicznie. - To jest gra, gdzie każda piłka jest inna, co wiąże się wiąże się z ciągłym dokonywaniem wyborów. Musimy wybrać jedno zagranie z kilku z których możemy skorzystać. Są ułamki sekund na podjęcie decyzji - tłumaczy Magdalena Lelonek. To dlatego dzieci z domów, gdzie wszystkie prace wykonują za nich rodzice mają często problemy z tenisem. Nie są przyzwyczajone do samodzielnych wyborów. Tenis uczy też kultury. - To gra w której podchodzi się do siatki i dziękuję się za walkę, gdzie bije się brawo przeciwnikowi za udane zagranie - mówi Magdalena Lelonek. Z tenisa powinni też skorzystać starsi. - Tenis zwiększa gęstość kości, zapobiega osteoporozie - mówi doktor Lelonek.

Jest tani

Warunki do uprawiania tenisa są sprzyjające, bo powstaje coraz więcej kortów tenisowych. Mamy kilka centrów tenisowych w Kielcach. Ostrowcu, Skarżysku czy Busku. Powstają szkółki tenisowe. To nie jest też sport drogi. Rakieta tenisowa dla początkującego tenisisty to wydatek około stu złotych, do tego trzeba dodać strój i piłki. Wynajęcie kortu ziemnego w Kielcach w godzinach porannych to wydatek 15 złotych za godzinę, a popołudniu 25 złotych. - Jeśli to się rozłoży na dwie czy cztery osoby to już mamy naprawdę niskie kwoty - mówi Magdalena Lelonek. Z pewnością uprawianie tenisa mniej kosztuje niż jazda na nartach. Daleko nam jednak do Stanów Zjednoczonych. Tam jest wiele darmowych kortów publicznych o twardej nawierzchni. Dzięki temu dostęp do tenisa jest łatwiejszy. - Na takich kortach swoją przygodę zaczynały siostry Wiliams - mówi Magdalena Lelonek. Im wyższy stopień zaawansowania, tym większe wydatki. Najwyższe oczywiście w zawodowym tenisie. Rodzice Agnieszki Radwańskiej włożyli w jej karierę, oraz siostry Urszuli, ogromne pieniądze. Sprzedawali nawet rodowe kolekcje aby pokryć koszty treningów, przelotów, czy noclegów. Teraz ta inwestycja się zwraca. Dziś na Wimbledonie Agnieszka może wygrać 1,8 miliona dolarów. Za dojście do finału zarobiła już blisko milion dolarów.

Elitarny i masowy

Tenis to tez sport elitarny. Dla wielu to zachęta, innych to zniechęca. - Kiedyś za elitarne uważano wszystkie sporty bezkontaktowe, a takim jest tenis, gdyż nie ma kontaktu fizycznego z drugą osobą. Do tego dodano etykietę: czyli nie można grać bez koszulki, należy się odpowiednio zachowywać. Teraz już stał się sportem masowym - mówi doktor Lelonek. Tenis nie jest jednak sportem konserwatywnym. Ma różne oblicza i ciągle się zmienia. Ostatnio modny staje się cardio tenis, czyli grupowe lekcje tenisa w rytm uderzeń serca i grającej muzyki, która do niedawna była zabroniona na kortach tenisowych.

Dla każdego

Każdy ma inne predyspozycje do tego sportu. Jednym potrzebne jest wiele godzin treningu aby opanować backhand, inni od razu sobie z nim radzą. Znany hiszpański tenisista Rafael Nadal określa siebie jako rzemieślnika, a swojego wielkiego rywala Rogera Federera jako geniusza. Obydwaj doszli do perfekcji, podobnie jak Agnieszka Radwańska. Taka kariera zdarza się tylko nielicznym, ale każdy może w tenisie znaleźć coś dla siebie. - Przede wszystkim satysfakcję, jaką trudno osiągnąć w innych dyscyplinach sportu - uważa doktor Magdalena Lelonek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tenisowa gorączka w Polsce. Nadchodzi "Isiomania" - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie