- Nie trzeba być rolnikiem, by wiedzieć, że trawa posiana w listopadzie nie urośnie, ale we Wrzawach obowiązuje inny kalendarz prac polowych - ubolewa Marian Kopyto, sołtys wsi. Patrząc na przeoraną murawę boiska sołtys mówi wprost - 100 tysięcy złotych wyrzucono w ziemię.
Więcej w Echu Dnia w środę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?