Rumunia - Polska 3:1.
Wyniki gier: EIizabeta Samara - Li Qian 0:3 (10:12, 6:11, 8:11), Daniela Dodean - Natalia Partyka 3:0 (11:9, 17:15, 11:7), Bernadette Cynthia Szocs - Katarzyna Grzybowska 3:1 (11:9, 11:9, 5:11, 11:9), Samara - Partyka 3:1 (11:7, 5:11, 13:11, 11:7).
Po meczu z Rumunkami trener naszej reprezentacji Michał Dziubański jak najszybciej powinien złożyć dymisję i dać sobie spokój z prowadzeniem zespołu.
Oglądając internetową transmisję z poniedziałkowego spotkania można było dostać roztroju nerwowego. To nie zawodniczki najlepszej drużyny kraju Zamku Tarnobrzeg Xu Jie i Kinga Stefańska podeszły do stołu walczyć o medal, ale Natalia Partyka i Katarzyna Grzybowska. Obie zawiodły. Rumunki grały nieźle, ale spokojnie można byłoby je ograć. W pierwszej grze występująca na codzień w tarnobrzeskiej drużynie Li Qian w trzech setach pokonała Elizabetę Samarę i Polki prowadziły 1:0. Później do stołu dwukrotnie podchodziła Partyka i raz Grzybowska, które przegrały swe gry i prysły marzenia o medalu. Szkoda, że nasza reprezentacja przeciwko Rumunii wystąpiła w takim, a nie innym składzie.
Z turniejem drużynowym pożegnała się także występująca w reprezentacji Czech inna z zawodniczek tarnobrzeskiego klubu Renata Stribikova. Czeszki przegrały w ćwierćfinale 1:3 z Białorusinkami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?