W Siarce nie zagrają już trenujący dotychczas z tym zespołem Tomasz Wolan i Jacek Kościelny.
Wolan i Kościelny trenowali z Siarką, rozgrywali z tym zespołem mecze kontrolne, ale ostatecznie zdecydowali się na grę w Stali Nowa Dęba.
- Do Kościelnego nie mam żadnych pretensji, bo zachował się w porządku, wszystko wyjaśnił. Wolan natomiast przestał odbierać telefony, bez słowa wyjaśnienia zniknął z naszego klubu. Dla mnie jest to żenujące zachowanie, ale świadczy ono tylko i wyłącznie o tym zawodniku, tak się po prostu nie robi. Wystarczy zadzwonić, powiedzieć, nie pasuje mi Siarka, pasuje mi Stal i wszystko byłoby w porządku. Chłopak ten pojechał na nasz koszt na obóz do Białego Dunajca, przygotowywał się na naszych obiektach i odszedł bez słowa "dziękuję", czy choćby "do widzenia" - irytował się szkoleniowiec Siarki Adam Mażysz.
W środę "Siarkowcy" zagrają z rezerwami Górnika Łęczna, z którymi rywalizują w jednej grupie trzeciej ligi. Rozpoczęcie spotkania zaplanowano na godzinę 18, drużyny zagrają, więc przy sztucznym świetle.
- Bez względu na wyniki, to gra na takich boiskach ma olbrzymi sens, bo nie trzeba się grzebać w śniegu i ślizgać na lodzie. Coraz więcej drużyn rozgrywa sparingi na sztucznych boiskach, pora by takie powstało w naszym mieście - mówi trener Mażysz.
Kolejny sparing na sztucznym boisku piłkarze Siarki rozegrają w sobotę o godzinie 11 w Ożarowie, a zmierzą się w nim z Juventą Starachowice. W planie jest też sparingowa gra ze Stalą Stalowa Wola, która także odbyłaby się w Ożarowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?