Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Stali Nowa Dęba, Andrzej Majdański: Do obrony chciałbym Virgila van Dijka, do ataku Roberta Lewandowskiego

DW
Facebook.com / Stal Nowa Dęba
Andrzej Majdański, trener Stali Nowa Dęba, opowiedział o swoich ulubionych stylach gry oraz o tym, jakich piłkarzy klasy światowej widziałby w swoim klubie.

Andrzej Majdański to szkoleniowiec pracujący w występującej w stalowowolskiej klasie okręgowej Stali Nowa Dęba. W rozmowie z klubowym profilem na portalu facebook.com opowiedział troszkę o sobie. Z klubem jestem związany od 20. roku życia. Byłem zawodnikiem, a jednocześnie trenowałem grupy młodzieżowe: juniorów oraz trampkarzy - powiedział.

Jego zespół po rundzie jesiennej zajmuje w tabeli dwunaste miejsce. Co zrobić, aby klub zaczął rywalizować o awans do czwartej ligi?

- W przerwie zimowej poczyniono starania o wzmocnienie składu,runda ta miała pozwolić na zgranie drużyny. Przydałby się solidny sponsor, który pozwoli na wynagradzanie zawodników w drużynie oraz który zapewniłby zaplecze finansowe.Stabilizacja finansowa pozwoliłaby na stypendia dla młodych zawodników, odnowienie szatni, saunę, sztab ludzi zajmujących się organizacją funkcjonowania drużyny, sztab trenerów, szkolenie wychowanków klubu. Ważny jest również aspekt moralny czyli rzetelna praca zawodników,zaangażowane podejście do treningów i meczy, oddanie serducha na murawie. Te czynniki mogłyby nas przybliżyć do awansu i utrzymaniu się w czwartej lidze - dodał szkoleniowiec.

Przez panującą epidemię koronawirusa w naszym kraju rozgrywki piłkarskie zostały zawieszone do dnia 26 kwietnia, choć data powrotu może być jeszcze późniejsza, aniżeli teraz nam wszystkim się to wydaje. Trener chciałby, aby powrócono na boiska, by na nich dokończyć sezon. Trzeba jednak przy tym zachować rozwagę.

- Jeżeli chodzi o zakończenie rozgrywek to gdyby udało się rozpocząć rundę w maju to byłaby realna szansa na jej dokończenie.
Jednak teraz jest najważniejsze zdrowie i życie piłkarzy - dodał.

Andrzej Majdański ma także swoją trójkę wymarzonych zawodników, których chciałby sprowadzić do klubu mając na to nieograniczone środki finansowe.

- Sprowadziłbym solidnego obrońcę z Liverpoolu Virgila van Dijka który jednocześnie strzela bramki, pomocnika z Manchesteru City Kevina de Bruyne (kreatywny,ambitny piłkarz) oraz napastnika z Bayernu Monachium Roberta Lewandowskiego, którego raczej nie trzeba przedstawiać - powiedział także.

Źródło: facebook.com / Stal Nowa Dęba.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie