Po wygraniu swej grupy eliminacyjnej Stefańska w pierwszej rundzie turnieju głównego trafiła na Japonkę Ayukę Taniokę. Azjatka byłą zdecydowaną faworytką pojedynku z Polką, ale zawodniczka tarnobrzeskiego klubu wespół z trenerem Zbigniewem Nęckiem znalazła sposób na pokonanie skośnookiej rywalki zwyciężając 4:1 ( 11:4, 11:7, 11:2, 8:11, 12:10).
- Kinga rozegrała świetną grę, nie dała rywalce szans prezentując postawę, która zjednała jej wielu sympatyków na tym turnieju. Cieszy też to, że nasza zawodniczka wygrywając eliminacje i pokonując pierwsza rundę zdobyła dużo punktów do światowego rankingu, w którym poprawi swa dotychczasową pozycję. Powodów do zadowolenia jest bardzo dużo - cieszy się trener drużyny Zamku Tarnobrzeg Zbigniew Nęcek.
Nie powiodło się niestety drugiej zawodniczce tarnobrzeskiego klubu Renacie Strbikovej, która w pięknym stylu wygrała eliminacje grupowe nie tracąc w nich nawet seta, ale w pierwszej grze turnieju nie sprostała Koreance Hyowon Seo przegrywając z nią 2:4 (8:11, 7:11, 10:12, 11:6, 12:10, 10:12). W trzeciej rundzie Międzynarodowych Mistrzostw Czech Stefańska zmierzy się w sobotnie południe z inną reprezentantką Japonii Haruną Fukuoka, która w pierwszej rundzie pokonała 4:2 Węgierkę Georginię Potę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
