Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzecia Stalowowolska Dycha z setkami zawodników

Zdzisław Surowaniec [email protected]
Ruszyli, to czołówka czterystu biegaczy na dystansie dziesięciu kilometrów.
Ruszyli, to czołówka czterystu biegaczy na dystansie dziesięciu kilometrów. Zdzisław Surowaniec
Czterystu zawodników Dychy w biegu głównym, stu biegaczy w biegu rodzinnym i stu w biegu dzieci - impreza się udała, pogoda dopisała.
Niepełnosprawni na wózkach dostali mocne brawa.
Niepełnosprawni na wózkach dostali mocne brawa.
Zdzisław Surowaniec

Niepełnosprawni na wózkach dostali mocne brawa.

(fot. Zdzisław Surowaniec)

Tradycyjnie w drugą niedzielę lipca, wypadającą w tym roku 12 lipca, ruszyła Stalowa Dycha - uliczny bieg kobiet i mężczyzn na dystansie 10 kilometrów. To już trzecia edycja imprezy, która w poprzednich latach zgromadziła na starcie setki biegaczy - nie tylko z Polski, ale i z zagranicy. Tym razem z naszymi zawodnikami ścigali się Ukraińcy i Hiszpanie.

Doświadczeni biegacze

Organizatorami biegu byli Instytut Studiów Wschodnich oraz Stalowowolski Klub Biegacza, skupiający w swoich szeregach zarówno medalistów imprez ogólnopolskich oraz światowych, jak i amatorów, którzy swoją przygodę z bieganiem zaczęli stosunkowo niedawno. - To głównie dzięki zaangażowaniu Instytutu Studiów Wschodnich, który wpisał stalowowolską imprezę na listę Festiwalu Biegowego, możliwe jest tak duże zainteresowanie biegaczy, także z zagranicy - uważa organizator imprezy znakomity biegacz Bogdan Dziuba.

Także seniorzy

W ubiegłym roku w biegu głównym udział wzięło 400 biegaczy. Najlepszy był Szymon Kulka - 21-letni młodzieżowy Mistrz Polski w biegu na 10 kilometrów i mistrz Europy w biegach przełajowych juniorów, który na mecie zameldował się z czasem 29 minut i 50 sekund. To aż o 36 sekund lepszy wynik, niż czas z którym Ukrainiec, Igor Olefirenko, wygrywał I Stalową Dychę.

W tym roku najstarszy w biegu był 75-letni Henryk Brzozowski ze Stalowej Woli i 72-letni Stanisław Grabka z Krakowa. Bieg wygrał Bogdan Semenowycz z Ukrainy, drugi na mecie był Andrzej Starzyński z Puław, trzeci Kamil Jarząbski z Kraśnika.

Nagroda pieniężna

Zwycięzca Biegu Głównego dostał gratyfikację w wysokości 700 zł. Oprócz niego, finansowe nagrody otrzymała kolejna trójka, która zameldowała się na mecie oraz zwycięzcy w poszczególnych, męskich i żeńskich kategoriach wiekowych. Ale Bieg Główny to nie jedyna atrakcja imprezy. Podobnie jak w ubiegłych latach, Stalowej Dysze towarzyszyły biegi dzieci i młodzieży na krótszych dystansach "Biegi Nadziei Olimpijskich" (200 i 300m) oraz Bieg Rodzinny na dystansie 1000 metrów.

Wszyscy biegacze, którzy wystartowali tego dnia w którejkolwiek biegu, wzięli także udział w loterii fantowej, w której można było wygrać miedzy innymi trzydniową jazdę testową samochodem Toyota Auris. Każdy biegacz, który stanął na dostał zestaw startowy a w nim: medal, napój izotoniczny, numer startowy, wodę, owoce na mecie, ciastko oraz opiekę medyczną.

Impreza była pomyślana jako promująca zdrowie. Dzieciaki dostały specjalne pistolety laserowe i biegały z nimi między dmuchanymi poduchami. Chodziło o rozruszanie najmłodszych, aby mieli lepszą kondycję. Skorzystali z tego głównie chłopcy. Stowarzyszenie Sami Sobie rozdawało koperty ratunkowe, które służbom medycznym ułatwiają niesienie pomocy szczególnie osobom samotnym.

Było także stoisko z odzieżą, obuwiem i odżywkami dla biegaczy. Swój namiot miały służby medyczne prezentujące na fantomie jak ratować osoby z zagrożeniem życia. Bardzo atrakcyjnie wyglądał symulator dachowania, dostarczony przez Powszechny Zakład Ubezpieczeń. Było to auto obracające się wokół osi i siedzący w fotelu mógł na własnej skórze przekonać się co czuje pasażer dachującego auta. Dla dzieci były także bańki na wodzie. Sponsorami Głównymi imprezy są: Województwo Podkarpackie, Miasto Stalowa Wola oraz Powiat Stalowowolski.

Zwycięzca biegu głównego Bogdan Siemanowicz.
Zwycięzca biegu głównego Bogdan Siemanowicz. Zdzisław Surowaniec

Zwycięzca biegu głównego Bogdan Siemanowicz.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Bieg rodzinny z udziałem setki zawodników, tu wszyscy byli wygrani - rodzice i dzieci.
Bieg rodzinny z udziałem setki zawodników, tu wszyscy byli wygrani - rodzice i dzieci. Zdzisław Surowaniec

Bieg rodzinny z udziałem setki zawodników, tu wszyscy byli wygrani - rodzice i dzieci.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Gra LaserTAG czyli strzelanie niegroźnymi promieniami podczerwonymi, to duża frajda.
Gra LaserTAG czyli strzelanie niegroźnymi promieniami podczerwonymi, to duża frajda. Zdzisław Surowaniec

Gra LaserTAG czyli strzelanie niegroźnymi promieniami podczerwonymi, to duża frajda.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie