Siarka, I połowa: Beszczyński - Grunt, Tyburski, Fall, Zawłocki - Kuranty, Stępień, Piątkowski, Kowalski - Cichos, Truszkowski.
II połowa: Ćwiczak - D. Beszczyński, Tyburski, Ciesielski, Sulkowski - Madeja, Bażant, Korona - Wolan - Gębalski, Zalewski.
Mecz rozpoczął się już o godzinie 10 przy dziewięciostopniowym mrozie, który mocno dawał się we znaki, tym bardziej, ze uczucie zimna potęgował wiatr. Spotkanie przebiegało pod dyktando drugoligowców, którzy zdobyli gole po ładnych akcjach.
- Najważniejsze było dla nas utrzymanie rytmu grania i nie narażanie się na kontuzje. To był już nasz ostatni sparing, w poniedziałek mamy popołudniowy trening, a we wtorek wyjeżdżamy do Suwałk, gdzie w środę rozegramy pierwszy mecz rundy wiosennej. Nastroje są bojowe - stwierdził szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Artur Kupiec.
W Siarce zagrał miedzy innymi Paweł Bażant, który wiosna występował będzie w A-klasowej drużynie Ludowego Zespołu Sportowego Jadachy, do której został wypożyczony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?