Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Turbia: Atak natrętnej osy rozkojarzył kierowcę tak mocno, że stracił zjechał na pobocze i dachował

Zdzisław Surowaniec
Natrętna osa rozkojarzyła kierowcę tak mocno, że ten stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze.
Natrętna osa rozkojarzyła kierowcę tak mocno, że ten stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze. jacek rodecki
W sobotę, 13 czerwca, około godziny 14.30 w Turbi w gminie Zaleszany na drodze krajowej doszło do wypadku drogowego, w którym fiat seicento zjechał na pobocze i dachował samochód osobowy.

Na miejsce zadysponowano dwa wozy ratownictwa technicznego ze straży pożarnej, karetkę pogotowia oraz dwa radiowozy. Po przybyciu na miejsce poszkodowany kierowca opuścił pojazd o własnych siłach.

Poszkodowanemu została udzielona pierwsza pomoc przez przybyłego na miejsce lekarza. Kierowca nie odniósł większych obrażeń więc obeszło się bez hospitalizacji. Strażacy postawili pojazd na kołach po czym odłączyli z niego zasilanie. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, kierujący samochodem osobowym marki fiat seicento będący na stalowowolskich tablicach rejestracyjnych i poruszający się w kierunku Stalowej Woli, został zaatakowany przez osę. Oganiał się, ale w wyniku tego stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało do rowu i przewróciło się na prawy bok. Kierowca. Ze względu na brak obrażeń u kierowcy zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.

We wrześniu 2011 roku kierowca cysterny przewożącej paliwo - jak tłumaczył - został zaatakowany przez osę. Broniąc sie wykonywał gwałtowne ruchy, stracił panowanie nad pojazdem i cysterna wywróciła się na autostradzie A4 w kierunku Wrocławia. Kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń, ale cysterna zablokowała oba pasy drogi na dziewięć godzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie