Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upał, burze i gwałtowne załamania pogody. Co się dzieje z tym klimatem?

Iza BEDNARZ [email protected]
Wysokie temperatury zachęcają do kąpieli.
Wysokie temperatury zachęcają do kąpieli. Dawid Łukasik
W najbliższych dniach temperatura w cieniu może przekraczać 35 stopni Celsjusza. To w granicach absolutnego rekordu województwa.

Od 32 do 36 stopni Celsjusza - taki upał przeżyliśmy we wtorek, podobnie będzie dziś prognozy na czwartek i piątek ostrzegają, że słupek rtęci przekraczać nawet 35 kresek. Będą burze i gwałtowne załamania pogody.

Upał sięgający 30 stopni Celsjusza trzyma od niedzieli i jak wynika z długoterminowej prognozy pogody będzie nam towarzyszył do końca tygodnia. W czwartek i piątek słupek rtęci może przekroczyć nawet 35 kresek. Niewiele odpoczniemy nocą, bo prognozowana temperatura spadnie tylko do 18 - 20 stopni. Czy to będzie lato stulecia? Klimatolodzy są ostrożni w ocenach. - Zdarzały nam się już takie lata, kiedy przez kilka dni temperatury przekraczały 30 stopni Celsjusza - mówi Michał Kowalewski, klimatolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie.

Absolutne maksimum dla Kielc zanotowano 29 sierpnia 1992 roku, wówczas termometr w stacji meteorologicznej pokazał 36,2 stopnia Celsjusza. Gorąco było też 30 lipca 1994 roku - 34,9 stopnia Celsjusza - temperatury w cieniu. Zdecydowanie najgorętszym miesiącem dwóch ostatnich dekad był sierpień w 1992 - średnia miesięczna temperatura w tym miesiącu wynosiła 29,2 stopnia. Niewiele chłodniej było w lipcu 1994 roku - 28 stopni.

CO SIĘ DZIEJE Z TYM KLIMATEM?

- Rejestrujemy zmiany klimatyczne, których skutkiem jest mniej stabilna pogoda niż było to w XX stuleciu. Mamy więcej skrajności w temperaturach, gwałtowne sięgające nawet do 10 stopni skoki temperatury w ciągu doby, a latem więcej dni z gwałtownymi burzami, krótkimi, ale bardzo intensywnymi ulewami. Nasz klimat robi się coraz bardziej podobny do śródziemnomorskiego - wyjaśnia klimatolog.
Jak w tej niepewnej pogodzie zaplanować urlopy? Zeszłoroczny lipiec był fatalny, deszczowy, burzowy. Pogoda poprawiła się dopiero w sierpniu i we wrześniu. Trudno prognozować, co się będzie działo w tym roku.

- Jedno jest pewne, jeśli mamy upalną pogodę, o 7 rano temperatura sięga 25 stopni Celsjusza i wciąż rośnie, po południu, około 17 -18 możemy spodziewać się nadciągającej burzy. W upalne dni lepiej zaplanować wycieczki wczesnym rankiem, aby po południu już być w drodze powrotnej i w razie burzy móc się schronić w bezpiecznym miejscu - radzi Michał Kowalewski.

LEKARZE I RATOWNICY APELUJĄ O WRAŻLIWOŚĆ

Upał to nie tylko niedogodność, ale realne niebezpieczeństwo. Jak informuje Paweł Zwoliński, dyspozytor Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach, w ostatnich dniach pogotowie przyjmuje nawet do 50 wezwań w ciągu doby do ludzi, którzy zasłabli na ulicy.

- Niestety, większość tych osób była pod wpływem alkoholu, ale to nie znaczy, że wśród nich nie znajdą się takie, które rzeczywiście są w stanie zagrożenia zdrowia i życia - mówi. Ratownicy apelują, aby po wezwaniu pogotowia pozostać przy poszkodowanym do przyjazdu karetki. To pomaga w odnalezieniu poszkodowanego, skraca czas całej akcji. - Jeśli to możliwe, można z tą osobą rozmawiać, zapytać, co się stało - radzi dyspozytor pogotowia. - Niedopuszczalne jest pozostawienie takiego człowieka samemu sobie.

Doktor Jan Latała, psychiatra przestrzega żeby w czasie upałów starsze osoby nie wychodziły z domu w godzinach dopołudniowych. - Upał osłabia koncentrację, nasila zaburzenia pamięci. Osoby starsze mogą nawet zapomnieć jak się nazywają i gdzie mieszkają. Szczególnie radzę unikać nasłonecznienia chorym, którzy przyjmują leki neuroleptyczne. Lepiej odłożyć spacery na popołudnie - radzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Upał, burze i gwałtowne załamania pogody. Co się dzieje z tym klimatem? - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie