Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga. Dachy pełne groźnych sopli!

Sławomir CZWAL
Takich miejsc, gdzie wiszą lodowe sople, jest wciąż bardzo dużo.
Takich miejsc, gdzie wiszą lodowe sople, jest wciąż bardzo dużo. S. Czwal
Już kilkadziesiąt razy strażacy z naszego regionu interweniowali przy usuwaniu sopli, wiszących nad głowami przechodniów. Inspektorzy budowlani przypominają, że to należy do obowiązku właściciela budynku.

Już od kilku dni strażacy w naszym regionie kilkadziesiąt razy interweniowali, usuwając sople, zagrażające życiu przechodniów. Wczoraj o pomoc do niżańskich strażaków zgłosił się dyrektor niżańskiego liceum, kiedy okazało się, że śnieżne nawisy oraz sople mogą spaść na głowy przechodniów.

POMAGAJĄ W USUWANIU

- W przypadku powiatu niżańskiego była to już kolejna nasza interwencja - mówi Jerzy Bąk, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Nisku. - Pierwszy wóz nie był w stanie usunąć wszystkich sopli z dachu niżańskiego liceum i potrzebna była drabina. Przy jej pomocy usunęliśmy wszystkie sople.

Interweniujemy wyłącznie w przypadkach, kiedy śnieżne nawisy i lodowe sople zagrażają życiu przechodniów. Najwięcej zgłoszeń o usunięcie sopli mieliśmy w ubiegłym tygodniu. Wówczas kilkakrotnie interweniowaliśmy w Nisku, Krzeszowie oraz Jarocine.

Strażacy w momencie usuwania sopli na dachu niżańskiego liceum zamknęli ruch dla pieszych i aut. Cała operacja trwała kilkanaście minut, a lodowe sople co chwilę rozpryskiwały się na chodniku przed liceum.
ODŚNIEŻANIE TO OBOWIĄZEK

- Każdy właściciel, dzierżawca czy zarządca budynku ma obowiązek usuwania śniegu i sopli z dachu - przypomina Tadeusz Pawęzka, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Nisku. - W pierwszej kolejności będziemy uczulać zarządców do usunięcia ich z dachu. Jeśli to nie pomoże, to wówczas zaczniemy karać, choć takich przypadków w tym roku jeszcze nie było.

Jak informuje inspektor nadzoru, mandat za nieusunięcie śniegu lub sopli z budynku może wynieść 500 złotych. Problemy z groźnie zwisającymi soplami pojawiły się w ubiegłym tygodniu, kiedy przyszło ocieplenie, a już po kilku godzinach pojawiły się dość silne przymrozki. Wtedy to właśnie zaczęły się pojawiać pierwsze sople. Przez tych kilka dni część zarządców już je usunęła, jednak nie zrobili tego wszyscy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie