- Około godziny 10.30 na tarnobrzeskim osiedlu Serbinów rozdzwoniły się telefony. Oszustka podając się za "córkę" niedoszłej ofiary, usiłowała wyłudzić znaczną sumę pieniędzy. Starsze osoby odebrały trzy takie telefony. Kolejne osoby odebrały telefony z ulicy Wianek oraz Sikorskiego - informuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
- Do mieszkanki bloku przy ulicy Kossaka zadzwonił telefon. Kobieta zapłakanym głosem, przedstawiła się jako córka, wyjaśniła, że miała wypadek samochodowy i aby załatwić sprawy, potrzebuje sporej sumy pieniędzy.
Kilkanaście minut później mieszkanka ulicy Mickiewicza odebrała podobny telefon. Jej rozmówca na potrzeby załatwienia sprawy wypadku drogowego chciał 85 tysięcy złotych. O tym, że pieniędzy nie odbierze dzwoniąca, lecz wysłana przez nią osoba, ofiara miała dowiedzieć się w ostatniej chwili. Na szczęście żadna z osób nie dała się zwieść oszustce - potencjalne ofiary o tych przypadkach powiadomiły policjantów.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?