Inscenizacja z narodzin Jezusa składała się z ośmiu odsłon. Każda z nich było nawiązaniem do narodzenia Jezusa, do Świąt Bożego Narodzenia. - W misterium nawiązaliśmy do czasów współczesnych, nie zapominając o czasach narodzenia Jezusa. Dlatego występują Maryja, Józef, Trzej Królowie, Herod, pastuszkowie, zły duch, dobry duch, śmierć aniołowie - tłumaczy Wacław Piędel
Na scenie pojawili się Mędrcy, arcykapłan, karczmarka, ale również ludzie współcześni - dziennikarz, urzędnik, poetka, ludzie z ulicy, osoba z rodziny nadopiekuńczej, osoba która za wszystko była karana, osoba na którą ciągle krzyczano od dziecka. - Celem misterium było zastanowienie się, dlaczego ludzie zapomnieli o tym, że Jezus rodząc się przyniósł na świat miłość, którą mamy wcielać w życie poprzez dobre uczynki. Patrząc na świat współczesny należy się głęboko zastanowić, co zrobiliśmy z Jezusowym przykazaniem miłości - snuje refleksje Wacław Piędel.
W nabożnym spektaklu wystąpiło 30 osób w wieku od 8 lat do 64. Po misterium została zorganizowana zbiórka pieniędzy, która zostanie przeznaczona na dzieci chore na raka. Zebrano 806,72 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?