Uroku wiklinowym postaciom dodaje dźwięk kolęd i pastorałek odgrywane w aranżacji anielskich instrumentów – harfy, trąbki i skrzypiec.
Wiklinowe anioły, które stały się świątecznym symbolem Polskiej Stolicy Wikliny, stanęły na rudnickim rynku przed tygodniem. W dzień widać, że są wykonane z jasnej wikliny, ozdobione srebrnymi ozdobami. Wieczorną porą anioły efektownie oświetlone grają świąteczną muzykę i kolędy.
Zostały zaprojektowane i przyozdobione według zamówienia burmistrza Waldemara Grochowskiego przez Lucynę Zygmunt - sekretarza Gminy i Ewę Sudoł - inspektora do spraw Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej i Ochrony Środowiska. Mierzące ponad 3 metry anioły zostały wyplecione wikliną przez Eugeniusza Waliłko.
- Serdecznie dziękujemy wszystkim osobom, które pomagały przy przygotowaniu wystroju, a zwłaszcza dyrektorowi, pracownikom oraz uczniom Zespołu Szkół imienia generała Władysława Sikorskiego w Rudniku nad Sanem. Zapraszamy do obejrzenia tego świątecznego widowiska - zachęca burmistrz Waldemar Grochowski.
Jak się dowiedzieliśmy, wiklinowe anioły zostały wykonane przed kilku laty. Co roku są inaczej ozdabiane. Przed dwoma laty miały na sobie ubranie z organtyny - cienkiej, prześwitującej tkaniny wykonanej z poliestru lub na pół zmieszana z poliamidami. Potem były ozdobione błyszczącymi choinkowymi łańcuchami. Wykonane są z wikliny, która została poddana „kwaskowaniu”, przez co uzyskała jasny kolor. To także zapobiega ciemnieniu wikliny.
Po świętach są magazynowane w suchym pomieszczeniu, przykryte dodatkowo folią. Dzięki temu są w dobrym stanie i będą jeszcze ozdobą rynku przez wiele lat. Myśli się już nad następnymi ozdobami świątecznymi, które stanęłyby w przyszłym roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?