Baria to klub istniejący przy Stadninie Koni w Żabnie, której historia jest dłuższa niż klubu i sięga 1998 roku. W stadninie hodowane są konie półkrwi anglo-arabskiej - rasy małopolskiej. Istniejący przy niej klub z kolei zrzesza amatorów aktywnego wypoczynku w siodle.
HIPOTERAPIA I TURYSTYKA
- Naszym celem są rozwój i popularyzacja sportu konnego, turystyki konnej i hipoterapii. To wspaniała i wciąż jeszcze zbyt mało znana forma rekreacji - przekonuje Wojciech Kasak, członek Klubu Jeździeckiego Baria, a zarazem twórca Podkarpackiej Drużyny Rycerskiej Nieczuja. - Klub opiera swoje działanie na pracy społecznej członków i sympatyków.
Klubowi szefuje od początku właścicielka stadniny. Nie ma się zresztą co dziwić, bo konie są pasją Marii Bieńko i przez ostatnie lata zdążyła ona "zarazić" swoja pasją dziesiątki osób. W Żabnie każdego roku, szczególnie w okresie od wiosny do jesieni, wypoczywają gimnazjaliści, studenci i dorośli, przedstawiciele różnych grup zawodowych.
WYSTARCZY KILKA LAT
- W zajęciach uczestniczą całe rodziny, w siodle można zobaczyć już kilkuletnie dzieci, które pod nadzorem instruktorów uczą się jazdy konnej - dodaje Kasak.
Każdego roku Klub Jeździecki Baria organizuje imprezy plenerowe z myślą nie tylko o najmłodszych. W tym roku zaplanowano między innymi piknik z okazji Dnia Dziecka, w sierpniu odbędą się w Żabnie zawody konne w skokach przez przeszkody, a jesienią - tradycyjna gonitwa w dzień św. Huberta.
Ładna pogoda, a taką mamy od kilku dni, jest świetną okazją do stawiania pierwszych kroków w nauce jazdy konnej. Może warto więc skorzystać z okazji i odwiedzić stadninę w Żabnie? **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?