Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Stalowej Woli zaprezentowano książkęBeaty Sudoł-Kochan. Zysk zysk trafi na leczenie jeży. Zobacz zdjęcia

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Beata Sudoł – Kochan wśród literatów na spotkaniu w bibliotece
Beata Sudoł – Kochan wśród literatów na spotkaniu w bibliotece Miejska Biblioteka
„Uśmiech losu” to tytuł książki stalowowolskiej literatki Beaty Sudoł-Kochan. Swoją książką chce pomóc jeżom.

Zasili konto Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt „Jeżurkowo”

Najnowszą wydawniczą pozycję na regionalnym rynku pisarskim zaprezentowano 29 września w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Stalowej Woli. Dochód ze sprzedaży „Uśmiechu losu” zasili konto Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt „Jeżurkowo”, opiekującego się chorymi jeżami – postanowiła literatka.

W sali konferencyjnej Biblioteki Głównej zjawiło się spore grono miłośników literatury, którzy mogli sporo dowiedzieć się o samej książce oraz oczywiście ją zakupić i poprosić autorkę o okolicznościowy podpis. Propozycja stalowowolskiej literatki to właściwie połączenie prozy z poezją. Oprócz warstwy fabularnej, na końcu książki znajduje się bowiem wiersz „Przyjaciele”.

- Od samego początku miała powstać tylko książka. Jednak w trakcie pisania powieści Kazimierz Linda tworzył kolejną Międzynarodową Antologię Stowarzyszenia Autorów Polskich Oddział Warszawski i zaproponował mi współtworzenie antologii wraz z innymi autorami. Miałam dwa dni na to, żeby napisać wiersz, w którym będzie mowa o deszczu, bo antologia nosi tytuł „Krople z parasola”. Tak więc i książka i wiersz powstawały równolegle, a potem strofy wiersza stały się wprowadzeniem do rozdziałów książki, dlatego jest on w całości umieszczony na końcu książki – tak zgromadzonym w czwartkowy wieczór w bibliotece tłumaczyła niecodzienny zabieg Beata Sudoł – Kochan.

Bohaterka książki "Uśmiech losu"

Główną bohaterką książki jest trzydziestoośmioletnia Barbara Szymanowska, która pracuje w firmie zajmującej się obrotem nieruchomości. Po wielu latach niezbyt udanego małżeństwa postanawia odmienić swoje życie. Niestety zaborczy mąż nie ułatwia jej tego. Bohaterka nie wstydzi się swoich słabości, ma poczucie humoru, a po każdym kryzysie z pomocą bliskich osób udaje się jej na nowo stanąć na nogi, bo jak każda kobieta marzy o wielkim uczuciu i domu pełnym miłości.

Mimo, że do czasu prezentacji „Uśmiech losu” przeczytało jedynie wąskie grono osób, wokół książki narosło wiele mitów, domysłów, plotek i niedomówień za sprawą samych bohaterów, a także podziękowań, jakie w książce znajdziemy. Czy „Uśmiech losu” to tylko fikcja literacka czy niekoniecznie? – Taka historia mogła wydarzyć się wszędzie. Wątek dwójki głównych bohaterów Basi i Grzegorza to fikcja literacka. Mniej lub bardziej zgrabna, ale fikcja literacka. Zaś zły charakter został celowo przejaskrawiony żeby ukazać właśnie jak nie postępować i jakich błędów nie popełniać. Fakt są nieoczekiwane zwroty akcji, niedomówienia, zaskakujące zakończenie i gra na emocjach. Jednak to fikcja literacka, którą trzeba umieć czytać między wierszami, a co przyniesie życie zobaczymy – przekonywała w bibliotece autorka.

Stowarzyszenie Literackie „Witryna

W bibliotece odczytano również fragmenty „Uśmiechu losu” w interpretacji Agnieszki Bulicz, prezeski Stowarzyszenia Literackiego „Witryna” oraz poetów Elżbiety Ferlejko i Grzegorza Męcińskiego. Pisarskie rozważania muzycznymi popisami okrasili utalentowani akordeoniści – uczniowie stalowowolskiej Państwowej Szkoły Muzycznej: Victor Czuliński oraz Radosław Wilk, przygotowani przez profesora Piotra Szafrańca.

Jakie są wydawnicze plany Beaty Sudoł-Kochan? – W następnym roku chciałabym żeby powstał tomik poezji. Materiał już jest. Niewiele brakuje do jego ukończenia. W głowie jest też pomysł na kolejną książkę – prozę, ale to na spokojnie, powoli – zdradziła swoim sympatykom.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie