- Jestem oburzony. Mieszkańcy go pielęgnowali. To było nasze drzewo-symbol. Słyszę tłumaczenia, że było suche. I dlatego wycięto je teraz? W zimie? Przecież latem miało zielone liście, ono żyło - dodaje mężczyzna.
Jak się dowiedzieliśmy drzewo znajdowało się w pasie drogowym Zarządu Dróg Powiatowych i to właśnie Zarząd Dróg Powiatowych zdecydowało o jego usunięciu. Mimo kilku prób nie udało nam się skontaktować z dyrektorem.
Wójt Pysznicy Łukasz Bajgierowicz wyjaśnił nam, że drzewo wycięto na wniosek parafii i mieszkańców. - Było uschnięte w środku, stwarzało zagrożenie, przy silnych wiatrach mogło się przewrócić i upaść na drogę - tłumaczy wójt.
Najprawdopodobniej z okazji Święta Narodowego 3 Maja, przy kościele zostanie posadzony nowy dąb, na który powróci tabliczka jaka znajdowała się na wyciętym „Dębie Wolności”, z informacją: „Dąb Wolności zasadzony 11 XI 1928 roku w X rocznicę odzyskania niepodległości Państwa Polskiego”.
Przed wielu laty w Kotowej Woli podczas burzy wielki kasztan przewrócił się i śmiertelnie przygniótł dziecko, które przypadkiem tam się znalazło.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?