Ferdynand Hompesch z arystokratycznej rodziny
Pod pomnikiem upamiętniającym wielkiego działacza gospodarczego Rudnika nad Sanem złożyli wieniec i zapalili znicze: Waldemar Grochowski - burmistrz Gminy i Miasta Rudnik nad Sanem, Lucyna Zygmunt - sekretarz Gminy, Kinga Horodecka - pracownik Miejskiego Ośrodka Kultury oraz Robert Burdzy - radny Rady Miejskiej w Rudniku nad Sanem.
Ferdynand Hompesch żył w latach 1843 - 1897. Pochodził z arystokratycznej rodziny austriackiej osiadłej w Czechach, a przez żonę Zofię spokrewniony był z cesarskim dworem Habsburgów. Był posłem do parlamentu we Wiedniu. Brał udział w życiu politycznym i społecznym ówczesnej Galicji. Nie pochodzenie i tytuł zdecydowały o popularności hrabiego w Rudniku. Wpisał się w zbiorową pamięć jako dobroczyńca miasta.
Hrabia Fredynand Hompesch był opiekuńczy, pełen inicjatywy dla miejscowej ludności. Dowodem tego było bezpłatne przydzielanie drewna na budowę po wielkim pożarze miasta w 1896 rok. Miasto zaczęło się odbudowywać według planu zleconego przez Hompescha. Jemu przypisuje się w dużej mierze budowę linii kolejowej z Rozwadowa do Przeworska prowadzącej przez Rudnik i budowę drogi bitej do Leżajska. Z jego inicjatywy rozwinął się przemysł koszykarsko - wikliniarski w Rudniku.
Galicyjska bieda w Rudniku
Hompesch widział ludzką biedę w Rudniku i okolicznych wioskach. Zauważył, że nad Sanem rośnie dużo wikliny, z której można wyplatać i sprzedawać kosze. Należy tylko zorganizować i przeszkolić przyszłych koszykarzy. W 1872 - 1873 r. wysłał na własny koszt na naukę do Wiednia młodych chłopaków z Rudnika. Po powrocie młodzi koszykarze: rozpoczęli przekazywanie techniki koszykarskiej innym ludziom. W 1878 r. założył Hompesch w Rudniku szkołę koszykarską. Szkoła wyuczyła setki ludzi zawodu koszykarskiego. Zaczęło się rozwijać koszykarstwo - chałupnictwo, a w domach przy koszykach pracowały całe rodziny. Koszykarstwo z Rudnika przeniosło się na wioski: Kopki, Stróża, Tarnogóra, Bieliny, Jeżowe, Łętownia i inne miejscowości.
Rudnik stał się dużym ośrodkiem produkcji meblarsko - koszykarskiej a wyroby jego sprzedawano w wielu krajach Europy i świata za pośrednictwem domów handlowych w Wiedniu i Pradze. Z podziwem i wdzięcznością odnoszono się do hr. Hompescha - twórcy przemysłu wikliniarskiego w mieście.
Hrabia z wielką fantazją
Hempesch miał wielką fantazję. Założył się, że przepłynie na koniu przez San wiosną, kiedy był największy poziom wody. Innym razem założył się kto szybciej przejedzie pewną ilość kilometrów - pociąg, czy on na koniu. Podczas rozgrywania jednego z takich zakładów w 1897 roku Hompesch przeziębił się, dostał zapalenia płuc i zmarł w Wiedniu. Pochowany został w swoim majątku w Jaroslavicach na Czeskich Morawach.
W 1904 roku mieszkańcy miasta ufundowali założycielowi koszykarstwa pomnik - popiersie. Popiersie wykonał artysta rzeźbiarz Juliusz Bełtowski z Rzeszowa. Odsłonięcie odbyło się bardzo uroczyście. Na centralnym placu na rynku zebrało się dużo ludzi z miasta i okolicy. Grała orkiestra, były przemówienia, a dzieci szkolne śpiewały piosenkę ułożoną przez ich nauczyciela: "Choć obcego pochodzenia byłeś, Naród polski polubiłeś" (Aneta Ślusarczyk)
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?