Przed rokiem radni miejscy wyrazili zgodę na zmianę planu zagospodarowania przestrzennego tak, aby przy ulicy Ofiar Katynia, za kościołem Trójcy Przenajświętszej, powstało krematorium czy jak się o nazywa spopielarnia ciał. Plany trafiły do oceny do wojewody.
NAJPIERW STADION
Jednak powstało opóźnienie, bo Urząd Miasta Stalowej Woli musi jak najszybciej opracować dokumentację na inwestycje, na które stara się o unijne wsparcie. Chodzi o modernizację stadionu i budowę obiektów dydaktycznych dla Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Opracowanie dokumentacji umożliwiającej budowę spopielani przesunięto więc na drugi etap.
Jak nam powiedział wiceprezydent Franciszek Zaborowski, finał prac przy opracowaniu warunków budowy spopielani powinien być na przełomie stycznia i lutego. - Piętnastego marca inwestor prawdopodobnie będzie już mógł budować piec - powiedział prezydent.
ŁATWIEJSZY SERWIS
Jak nam wspomniał Piotr Banaczyk, współwłaściciel "Memento", zrezygnował z kupna pieca w Stanach Zjednoczonych, a zdecydowany jest kupić piec do spalania ciał w Czechach. Jest tam polsko-szwedzka spółka, która produkuje urządzenia bardzo dobrej jakości. - I łatwiej będzie o serwis - uważa Banaczyk.
W Stalowej Woli każdego roku jest kilkanaście pogrzebów urnowych. Zainteresowanie tym rodzajem pochówku rośnie, ale na Podkarpaciu nie ma spopielani zwłok. Najbliższa jest w Warszawie i na Śląsku. Być może więc spopielania w Stalowej Woli byłaby pierwsza w naszym regionie.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?