Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnobrzegu wzrośnie cena wody o 25 procent

KaT
Za podniesieniem cen wody głosowali zgodnie radni prawicy
Za podniesieniem cen wody głosowali zgodnie radni prawicy fot. klaudia tajs
Do 4 złotych 48 groszy za metr sześcienny wzrasta w Tarnobrzegu opłata za wodę. Decyzja o podwyżce zapadła na czwartkowej sesji. Radni prawicy mówili o konieczności wprowadzenia podwyżek, by ratować złą kondycje miejskich wodociągów. Radni opozycji brali w obronę najuboższych mieszkańców Tarnobrzega.

Dziś tarnobrzeżanie za wodę płacą 3 zł 57 groszy, za ścieki 4 złote 98 groszy. Opłata abonamentowa to 6 złotych i 17 groszy. Uchwała wprowadzająca podwyżkę cen wody, aż o 25 procent, nie była dla radnych zaskoczeniem, gdyż jeszcze w grudniu Antoni Sikoń, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, przedłożył prezydentowi miasta, propozycję nowych taryf.

Jak tłumaczył prezes Sikoń konieczność podnoszenia cen to konwencja realizacji projektu Funduszu Spójności, a co za tym idzie zwiększenia majątku i jego utrzymania. To także raty kredytu i odsetki wpłacane do Funduszu Spójności, które w przypadku tarnorzeskiej spółki wynoszą w skali roku 750 tysięcy złotych. To również roczny podatek od nieruchomości czyli kolejne 600 tysięcy złotych.

PRAWICA - TO KONIECZNE

To kolejny rok, kiedy radni prawicy, podnoszą cenę wody. O konieczności wprowadzenia podwyżki mówił między innymi Stanisław Wiącek.

- Możemy się szczycić 100 procentowym wykonaniem infrastruktury wodociągowej, ściekowej i jesteśmy na poziomie XXI wieku - podkreślał radny Wiącek. - Ale trzeba przypomnieć, że w ciągu dwóch ostatnich lat, majątek spółki PGK powiększył się do 90 milionów złotych. Niestety jej sytuacja finansowa nie jest najlepsza, a to chociażby dlatego, że wykonała mnóstwo dodatkowych robót.

OPOZYCJA - MIEJCIE LITOŚĆ

Mimo pełnego zrozumienia dla zarządu PGK, radny Stanisław Uziel, uważa, że skutki kolejnej podwyżki cen wody, najbardziej odczują biedne rodziny i kolejny raz ich domowe budżety zostaną obciążone. - Co ma zrobić matka i ojciec, którzy mają kilkoro dzieci - pytał radny Stanisław Uziel, niezrzeszony. -Znam rodziny, które wodę po kąpieli wylewają do ubikacji. W końcu władze naszego grodu powinny dbać o najuboższych, bo miasto ubożeje. Dlatego trzeba dać parasol ochronny najbiedniejszym, bo niektórzy z nich, wstydzą się iść do opieki.

Stanisław Banaszak, radny lewicy dodał. - Przypominam sobie dyskusję sprzed roku o cenach wody, kiedy jak dobrze zrozumiałem, władze miasta zapewniały, że mogą udzielić wsparcia potrzebującym mieszkańcom w różnej formie - mówił radny. - Pytam, bo spotykam się z nimi, na co dzień. To oni najbardziej odczuwają podwyżkę wody. To osoby samotne i rodziny wielodzietne.

WYPŁACAMY ZASIŁKI

Odpowiadając na ataki opozycji, Andrzej Wójtowicz, wiceprezydent miasta przypomniał, że uchwała rady miasta ze stycznia ubiegłego roku zakłada, że najbardziej potrzebujący mieszkańcy mogą korzystać z dodatków mieszkaniowych, który został zwiększony do kwoty 70 procent maksymalnej sumy dodatku mieszkaniowego. W 2009 rok z dodatku skorzystało 2,5 tysiąca mieszkańców, którym w pewnym sensie został wyrównany wzrost kosztów wody i ścieków.

- W tegorocznym budżecie na dodatki zarezerwowaliśmy 2 miliony 200 tysięcy złotych - wyliczał wiceprezydent miasta. - W systemie opieki społecznej są jeszcze inne instrumenty pomocy, poprzez które można wspierać najuboższych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie