W ostatnim przed inauguracją rundy wiosenneej sparingu, gola dla tarnobrzeskiej Siarki znów zdobył Tomasz Walat, który wyrasta na super snajpera tej drużyny. Nie grali natomiast piłkarze Stali Stalowa Wola, których sparing ze Stalą w Rzeszowie został odwołany.
Atak zimy i obfite opady śniegu z soboty na niedzielę doprowadziły do tego, że wiele zaplanowanych na niedzielę sparingów zostało odwołanych.
Siarka Tarnobrzeg - Czarni Połaniec 1:1 (1:0).
Walat 13 - Korona 65.
Siarka: Koziel - Pluta, Kozłowski, Stępień, Szymański - Sałek, Kotwa, Hynowski, Bobak - Stąporski, Walat oraz Nwachukwa, Mrzygłód, Kabata, Łuczakowski, Lipiec.
Czarni: Daniel - Korona, Janaszek, Witek, Gembalski - Łukawski, Mikoda, Szymański, Janowski - Obierak, Meszek oraz Kamiński, Sobierajski, Kiciński, Paweł Cecot, Jacek Cecot, Maj.
Ostatni, przed sobotnią inauguracją rozgrywek rundy wiosennej sparing wypadł imponująco. Piłkarze obu drużyn zaprezentowali ciekawą grę i dobre przygotowanie do rozgrywek. Ozdobą meczu były gole. Najpierw Tomasz Walat, wykonując rzut wolny, kopnął piłkę tak precyzyjnie, że ta bita z odległości 22 metrów, po odbiciu się od wewnętrznej strony słupka wpadła do bramki. W drugiej połowie, efektownym strzałem głową wyrównał wychowanek Siarki Dawid Korona. Pilarze z Połańca mieli szansę na zdobycie zwycięskiego gola. W 67 min arbiter Rafał Rawicki, podyktował rzut karny dla gości. Do piłki podbiegł były gracz Siarki Mariusz Łukawski, ale jego intencje wyczuł bramkarz Paweł Kozieł, który odbił piłkę. W zespole z Połańca zagrał Piotr Kamiński, który ma za sobą grę w zespole Młodej ekstraklasy Lecha Poznań, a ostatnio występował w Motorze Lublin.
W sobotę, o godzinie 15 "Siarkowcy" zainaugurują rundę wiosenną meczem z Sokołem Nisko.
Sokół Nisko - Stal Rzeszów 0:6 (0:3).
Udu Udo 3, Gryboś 2, Wójcik.
Sokół: Osipa - Woźniak, A. Nowak, Pławiak, Sałek - Niemiec, Skiba, Lebioda, Szewc - Świąder, Orliński oraz Frankiewicz, Ryfczyński, Podraza, Drabik, Kaczmarczyk, Wołoszyn.
Piłkarze czwartoligowego Sokoła mieli w sobotę rozegrać już tylko między sobą, grę wewnętrzną, ale do Niska, zjechała trzecioligowa Stal Rzeszów i to w najmocniejszym składzie, bo rzeszowianie odwołali swój mecz kontrolny u siebie ze Stalą Stalowa Wola z powodu złych warunków do gry.
- W ostatniej chwili, w piątek, zapadła decyzja, że zagramy z rzeszowianami na boisku w Moskalach i ten sparing był dla nas pożyteczną lekcją - mówił Artur Lebioda, grający trener Sokoła. - Pierwsze trzy bramki padły po naszych ewidentnych błędach, znowu sprawiamy niestety sami prezenty rywalom. Mam nadzieję, że już w rozgrywkach wiosennych tak nie będzie.
W innych meczach: Stal Nowa Dęba - Zryw Dzikowiec 2:1 (1:0), samobójcza 22, Nowak 68 - Serafin 73; Słowianin Grębów - Tłoki Gorzyce 1:2 (1:0), Tarkowski 35 - Serwiski 70, Kapała 80; Kępus Kępie Zaleszańskie - Truck Kotowa Wola 5:3 (1:1), Zając 29, 50, 68, Surma 56, 80 z karnego - D. Mączka 20, Idec 53, 78; Orzeł Rudnik - Advit Łętownia 3:3 (1:2), Betleja 2, Słodziński dla Orła; Retman Ulanów - Rotunda Krzeszów 0:1 (0:1), Samko 45; LZS Ździary - LZS Jarocin 3:1 (1:0), Spyrka 15, Urbanik 50, Cichoń 80 - Piskorowski 70; Korona Majdan Królewski - Łęg Stany 4:3 (2:1), Borowski 2, Wolan, Byrka - Ryś 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
