Zdzisław Nikolas przygotował specjalne sanie.
(fot. Konrad Sinica)
Do zabawy zaproszono tych, którzy najczęściej wypożyczają książki oraz dzieci, które nie należały do tej pory do grupy najaktywniejszych czytelników.
Dla jednych była to więc nagroda, a dla drugich zachęta by w przyszłości częściej korzystali z bibliotecznych zasobów. Trasa kuligu przebiegała między Ulanowem a Zwolakami. Za kuligiem podążał były cechmistrz bractwa flisackiego Zdzisław Nikolas, który swoim quadem ciągnął sanie ozdobione pokaźnym porożem. Oprócz szaleństwa na sankach znalazł się też czas na ognisko z pieczonymi kiełbaskami i gorącą herbatą. - Zarówno pogoda jak i humory dopisywały. Na zakończenie kuligu uczestnicy otrzymali czekoladowe serduszka - mówi Małgorzata Szoja z Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Ulanowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
