Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wandale nocą zatarasowali drogę w Gorzycach!

/ram/
Trzy ławki parkowe ułożone na jezdni i pełno potłuczonego szkła - na taką przeszkodę natrafiła w nocy ze czwartku na piątek na ulicy 3 Maja w Gorzycach nasza czytelniczka. - Chciałam zgłosić sprawę bezpośrednio w miejscowym komisariacie, ale tam nikogo nie było - skarży się.

Gorzyccy wandale dali o sobie znać w piątek, przed godziną 3 w nocy. W tym bowiem czasie ulicą 3 Maja jechała nasza czytelniczka, która przysłała e-maila do naszej redakcji.

- Trzy ławki ułożone były wzdłuż drogi i potłuczone szkło w takiej ilości, że nie było możliwości przejechać samochodem z ulicy 3 Maja na ulicę Metalowców - pisze czytelniczka. Z tego, co wiem, w Gorzycach od lipca miał powstać komisariat czynny całą dobę, więc zadzwoniłam tam bezpośrednio. Po pięciu próbach nikt słuchawki nie podnosił.

Kobieta dodaje, że przejeżdżając obok siedziby policji w Gorzycach zauważyła zamknięta bramę i na placu prywatny samochód. - Bardzo proszę o poruszenie tego tematu w gazecie, ponieważ młodzież nie może czuć się bezkarna, a policja nie może spać na nocnej służbie - oburza się czytelniczka.

Zastępca szefa Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu, pod który podlega gorzycki komisariat przekonuje, że doszło do pewnego nieporozumienia. - Posterunek, owszem, zmienił się w komisariat, ale nikt nie mówił o służbie 24-godzinnej. Więc w piątek w nocy nikt nie spał na służbie, po prostu wtedy nikogo w komisariacie nie było. W Gorzycach godziny służby policjantów ustalane są według bieżących potrzeb, czasem policjanci są do północy, czasem do godziny 2 lub 3 w nocy. To zależy od zaplanowanych działań lub na przykład od tego, czy w gminie są imprezy plenerowe - wyjaśnia nadkomisarz Zbigniew Brzyszcz, zastępca komendanta miejskiego Policji w Tarnobrzegu.

Komendant dodaje też, że funkcjonariusze pełniący służbę danego dnia, bardzo często są w terenie. - Gmina to nie tylko Gorzyce, ale też inne miejscowości. Chyba lepiej, że funkcjonariusze pracują w terenie, niż mieliby siedzieć w komisariacie - dodaje. - W każdej interwencji zamiast dzwonić na komisariat do Gorzyc, lepiej wybrać numer alarmowy 997. O każdej porze dnia i nocy odbierze telefon dyżurny w Tarnobrzegu lub niekiedy w Sandomierzu, ale nawet wtedy przekieruje na Tarnobrzeg. Oficer dyżurny poprzez radiostację skontaktuje się z patrolem będącym w terenie, w pobliżu Gorzyc. Bo oprócz policjantów z miejscowego komisariatu, służbę pełnią tez policjanci z tarnobrzeskiej komendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie