Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warstwa śniegu na dachu to duże niebezpieczeństwo

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Usuwanie śniegu z dachu bloku socjalnego tak zwanego „perszinga” w Stalowej Woli
Usuwanie śniegu z dachu bloku socjalnego tak zwanego „perszinga” w Stalowej Woli Zdzisław Surowaniec
W Stalowej Woli mamy wiele wielkopowierzchniowych obiektów, o które zwłaszcza w takie śnieżne dni jak ostatnio, mało kto się troszczy. W wyniku zaniechań może dojść do katastrofy budowlanej - apeluje Czytelnik.

W minionych dniach w Stalowej Woli spadły znaczne opady śniegu. Śnieg zazwyczaj w pierwszej kolejności usuwany jest z dróg, chodników czy ścieżek rowerowych. - Dziś mamy niedzielę, w dodatku szczególnie dzień wolny od pracy, święto Trzech Króli - informuje Czytelnik. - Proszę zwrócić uwagę, że w obiektach wielkopowierzchniowych, na których dach spadł śnieg, częściowo się rozpuścił i tworzy wielką taflę lodu. Stwarza bardzo duże niebezpieczeństwo powodujące którego skutkiem może być nawet zawalenie się obiektu - dodaje.

Aby nie doprowadzić do katastrofy budowlanej dlatego co roku apeluje się do administratorów budynków o usunięcie zalegającego na dachach śniegu, w szczególności tych wielkopowierzchniowych jak markety czy hale produkcyjne. Jeden metr sześcienny puchu śniegowego waży do 200 kg, śniegu mokrego 700-800 kg, a lodu około 900 kilogramów.

Właściciele i zarządcy obiektów budowlanych powinni zadbać o odśnieżanie oraz usuwanie lodu z dachów, a także sopli i nawisów lodowych lub śniegowych, które mogą zagrażać bezpieczeństwu ludzi - nie tylko lokatorów, klientów czy pracowników, ale także przypadkowych osób przechodzących obok.

Nie dostosowanie się do tego obowiązku może spowodować również uszkodzenie budynku, przede wszystkim jego dachu, a to może bezpośrednio stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia. Mimo jasno określonych przepisów i stosownych kar, przypadki zawalających się dachów, zdarzają się każdej zimy - również w Stalowej Woli. Przykładem może być zawalenie dachu hal magazynowych przy ul. Niezłomnych w Stalowej Woli w 2010 roku. Podobny los spotkał również jedną z restauracji w centrum miasta.

Według przepisów prawa budowlanego, zarządcy lub właściciele budynków, którzy nie stosują się do tego obowiązku, powinni liczyć się z grzywną w wysokości nie mniejszej niż 100 stawek dziennych. Najniższa stawka dzienna wynosi 10 zł, a najwyższa 360 zł. Oznacza to, że nałożona grzywna wynosi minimum tysiąc złotych.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Czy znasz te niezwykłe fakty z życia gwiazd? Nasz plotkarski quiz może cię zaskoczyć!


Te współczesne choroby przeszkadzają w nauce. Pomóż swojemu dziecku



Kiedy Europejczycy opuszczają rodzinne gniazdo?



Jak zmieniły się ceny w ciągu ostatnich 8 lat? [PORÓWNANIE]




NAJBOGATSZE RODZINY w Polsce 2018. Ile zarabiają? Czy dadzą początek dynastiom biznesu?



500 plus to mało. W innych krajach rozdają lodówki i mieszkania!


ZOBACZ TAKŻE: FLESZ DNI WOLNE 2019

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie