Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wciąż nie wiadomo, kto zginął w Jeziórku. Policja prosi o pomoc w identyfikacji

/ram/
Rower, którym jechał mężczyzna ma z przodu kosz na zakupy, z tyłu zaś wiklinowy koszyk na bagażniku
Rower, którym jechał mężczyzna ma z przodu kosz na zakupy, z tyłu zaś wiklinowy koszyk na bagażniku Marcin Radzimowski
Na poniedziałek przełożono wykonanie sekcji zwłok rowerzysty, który zginął w środowym wypadku w Jeziórku (powiat tarnobrzeski). Nadal nieznana jest tożsamość mężczyzny, policja znów prosi o pomoc w jego identyfikacji.

- Podjęliśmy decyzję o przełożeniu przeprowadzenia sekcji zwłok na poniedziałek. Miejmy nadzieję, że przez weekend policjanci ustalą, kim jest nieżyjący człowiek - wyjaśnia prokurator Marta Mruk-Walczyk, szefowa Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.

Być może mężczyzna mieszkał samotnie, dlatego do piatku nie zgłoszono na policję jego zaginięcia. To człowiek w wieku około 60 - 65 lat, 160 - 170 cm wzrostu, średniej budowy ciała, nosił okulary.
W chwili tragicznego zdarzenia ubrany był w kamizelkę odblaskową koloru jasno-żółtego, brązową kurtkę, czerwony sweter, spodnie ciemno-niebieskie. Na głowie miał wełnianą czapkę beżową w białe wzory. Mężczyzna poruszał się zielonym rowerem z czarnym koszykiem zakupowym z przodu pojazdu i wiklinowym koszykiem na bagażniku.

- Być może te szczegóły ktoś ze świadków skojarzy i pomoże ustalić personalia nieżyjącego - dodaje prokurator.

Przypomnijmy, tragiczne wydarzenia rozegrały się w środę około godziny 17 na drodze nr 871 relacji Tarnobrzeg - Stalowa Wola. Rowerzysta jechał w kierunku Tarnobrzega, kiedy został potrącony przez kierowcę hyundaia atos. Zginął na miejscu.

Wszystkie osoby mogące pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Tarnobrzegu ul. 1 Maja 2, pokój 208, lub dzwoniąc pod numer 15 851-34-24, całodobowo 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie