Budynek przy ulicy Polskiego Czerwonego Krzyża.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
Właśnie, chodzi nie tylko o to, że blok jest pokrywany jednolitym kolorem. To, co wyróżniać będzie początek dwudziestego pierwszego wieku to malowanie bloków w kolorowe wzory. Efekt jest wspaniały, bo szare i brudne elewacje bloków mienią się kolorami tęczy.
ELEGANCKI POPIEL
Nie wszystkie bloki zmieniają kolory. Mamy przykład odnowy bloku przy ulicy Popiełuszki, noszącego znamiona stylu art deco. Elewacja miała elegancki popielaty kolor, z dodatkiem skrzącej się w słońcu miki. I w podobnym kolorze, już bez miki, został blok odnowiony.
W Stalowej Woli poprawił się wygląd niemal wszystkich ulic. Dostały nową nawierzchnię, powstały nowe chodniki i ścieżki rowerowe. Po tej odnowie wyraźnie widać, jak zaniedbane są szaro-bure z zaciekami elewacje budynków, nie remontowanych przez dziesiątki lat. Dlatego cieszy to, że coraz więcej budynków jest kolorowych jak motyle.
KOLOROWY KLOCEK
Kolory na budynkach kładzie Spółdzielnia Mieszkaniowa, która otrzymała za to nawet nagrodę w krajowym konkursie. Prace są kontynuowane. Właśnie dobiega końca malowanie zbudowanego po wojnie bloku przy bazylice konkatedralnej. Ten wielki szary kloc stał się kolorowym klockiem.
Kolorami mieni się już kilka bloków przy ulicy Polskiego Czerwonego Krzyża i Żeromskiego, nowe bloki są już ocieplane i jeszcze przed zimą zyskają kolorowy tynk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
