Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki sukces stalowowolskiego szpitala. Lekarze bez operacji usunęli z nerek bardzo duży kamień

Zdzisław Surowaniec
Specjalista urolog dr Piotr Satławski prezentuje nefroskop do usuwania dużych kamieni nerkowych.
Specjalista urolog dr Piotr Satławski prezentuje nefroskop do usuwania dużych kamieni nerkowych. Zdzisław Surowaniec
Kolejny sukces osiągnął bardzo prężnie działający Pododdział Urologiczny szpitala w Stalowej Woli. W ubiegłym tygodniu dzięki nowoczesnemu sprzętowi usunięto pacjentce z nerki bezoperacyjnie kamień wielkości czterech centymetrów!

Nowoczesny sprzęt

Podooddział urologiczny w szpitalu w Stalowej Woli wyposażony jest także w ureteroskop, który wprowadzony przez cewkę moczową i pęcherz, pozwala na usuwanie z nerek złogów. Absolutną rzadkością jest natomiast resektoskop bipolarny - mało inwazyjna metoda diagnostyki i leczenia łagodnego przerostu prostaty, przez usuwanie przeszkody w odpływie moczu. Jest to metoda przezcewkową, stosowana bezoperacyjnie u około 90 procent chorych kwalifikowanych do leczenia zabiegowego.

Tym samym szpital dorównał na Podkarpaciu nielicznym ośrodkom medycznym w Rzeszowie Krośnie i Mielcu, gdzie przeprowadza się takie zabiegi. Pacjenci z naszego regionu jeździli nawet do Lublina i Kielc na usuwanie kamieni metodą bezoperacyjną.

LECZNICTWO EUROPEJSKIE

- Dzięki nowym zakupom przez dyrekcję szpitala, mamy taki sprzęt medyczny, jaki jest stosowany w lecznictwie europejskim - zapewnia specjalista urolog Piotr Satławski, który posiada tytuł "lekarza europejskiego".

Zastosowany po raz pierwszy zabieg nosi skrót PCNL, od angielskich słów percutaneous nephrolithotripsy czyli przezskórna nefrolitotrypsja. Polega na usuwaniu kamieni z nerki przy pomocy nefroskopu, przez nakłucie nerki przez skórę. - Służy do usuwania z nerek dużych kamieni, powyżej centymetra, kamieni odlewowych, kamieni, które wypełniają cały układ kielichowo-miedniczkowy nerki - tłumaczy dr Satławski.

Dzięki temu zabiegowi nie potrzeba otwierać jamy brzusznej, zabieg jest mało inwazyjny i trwa tylko pół godziny. - A to oznacza mniejsze ryzyko dla pacjenta, mniejszy ból pooperacyjny, szybszy powrót do zdrowia i do domu. To trudny technicznie zabieg, ale bardzo skuteczny - zapewnia dr Satławski. Kruszenie kamienia odbywa się przez falę uderzeniową. - Przystawia się sondę do kamienia, kamień się kruszy, a fragmenty usuwa się w całości, aż do oczyszczenia nerki - tłumaczy.

CZTERY CENTYMETRY

I właśnie w ubiegłym tygodniu taki zabieg został przeprowadzony po raz pierwszy w pododdziale urologicznym oddziału chirurgicznego w szpitalu w Stalowej Woli. Pacjenta miała w nerce kamień wielkości czterech centymetrów. Po zabiegu nie było żadnych komplikacji.

- Idziemy do przodu, mamy pełny osprzęt urologiczny do wykonywania wszystkich zabiegów. Niedawno wykonaliśmy cystektomię radykalną czyli usunięcie pęcherza nowotworowego i utworzenie sztucznego odprowadzenia moczu przez wstawkę jelitową. Pacjent czuje się dobrze. To też są zabiegi bardzo trudne - zapewnia dr Satławski.

- Pacjenci nie muszą szukać pomocy w innych ośrodkach, ponieważ jak widać, dokonujemy te zabiegi bez powikłań. Zabieg jest skuteczny, podczas zabiegu wykonuje się zdjęcie kontrolne, widzimy także na kamerze, widzimy skuteczność zabiegu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie